Po zakończeniu sezonu 2023/24 w Liverpoolu dojdzie do sporego trzęsienia ziemi. Po 9 latach z Anfield pożegna się bohater klubu, Jurgen Klopp.

Gdy Niemiec trafił na Anfield w 2015 roku klub był w kryzysie. The Reds nie straszyli swoich rywali kadrą i regularnie odbijali się od udziału w Lidze Mistrzów.

Zobacz też: Spełni się marzenie chorego na raka trenera. Zasiądzie na ławce trenerskiej Liverpoolu

Zmieniło to przyjście Kloppa, który rozsądnymi transferami sprawił, że Liverpool na nowo stał się europejską potęgą, z którą każdy musi się liczyć.

Ta epoka będzie miała swój koniec po ostatnim meczu sezonu 2023/24. Klopp opuści Anfield i jak sam zapowiedział zrobi sobie przerwę od trenowania. Liverpool rozpoczął więc poszukiwania następcy. Na Anfield mają już najpoważniejszego kandydata.

Prowadzi rewelację sezonu

Xabi Alonso to istna sensacja na rynku trenerskim. Prowadzony przez niego Bayer Leverkusen jest na świetnej drodze, aby zdobyć pierwsze w historii mistrzostwo Niemiec.

Ogromna w tym zasługa właśnie hiszpańskiego szkoleniowca. To Alonso odpowiednio poukładał drużynę, a także wykonał tytaniczną pracę przy transferach.

To sprawiło, że jego usługami jest bardzo mocno zainteresowany Liverpool. Klub z Anfield liczy na to, że uda mu się przekonać swojego byłego zawodnika do przejścia na ławkę trenerską The Reds.

Nie będzie to jednak łatwe zadanie, bo Xabim Alonso interesuje się także inny klub, w którym ten grał jako piłkarz. Mowa tutaj oczywiście o Realu Madryt.

O tym, kto wygra w walce o podpis Xabiego Alonso dowiemy się najpewniej za kilka miesięcy. Bardzo wątpliwe jest, aby po zdobyciu mistrzostwa Niemiec pozostał on w Leverkusen.