Mourinho eksplodował po finale Ligi Europy. Szkoleniowiec grzmiał "Je*ana hańba!" - NoweMedium.pl

Mourinho eksplodował po finale Ligi Europy. Szkoleniowiec grzmiał “Je*ana hańba!”

Portugalczyk nie wytrzymał po porażce z Sevillą i w mocnych słowach wypowiedział się o pracy arbitra, Anthony'ego Taylora.
fot. kadr z filmu / twitter

Jose Mourinho jest niesamowicie ważną osobą w świecie futbolu, która od lat dzieli społeczność. Jedni go kochają, inni nienawidzą.

Nie da się jednak ukryć, że The Special One, to postać, która zdecydowanie nie gryzie się w język i mówi, to co myśli. Wczoraj dał tego popis po zakończonym meczu finałowym Ligi Europy, w którym jego AS Roma rywalizowała z Sevillą.

Zobacz też: Jose Mourinho krytykuje włoskie rozgrywki. “Myślę, że to najgorszy puchar w Europie”

Zamiast widowiska sportowego, na świeczniku pojawiła się kwestia sędziowania w tym meczu. Arbiter Anthony Taylor popełnił masę błędów, która wypaczyła ostateczny wynik.

Mourinho postanowił skomentować decyzje arbitra, w swoim stylu i bardzo dobitnie.

“Je*ana hańba!”

Sposób, w jaki Taylor prowadził spotkanie zdecydowanie wypaczył spotkanie. Portugalski trener był przede wszystkim wściekły na to, że arbiter nie odgwizdał ewidentnej ręki Fernando, a zarazem pozbawił Romę rzutu karnego.

Mourinho nie godził się z takim sędziowaniem i po ceremonii wręczenia medali zdjął swój i rzucił go w trybuny. Nagroda została złapana przez jednego z młodych kibiców Romy.

Zobacz też: “I am Jose Mourinho”. Portugalski trener nowym trendem na TikToku

The Special One na parkingu podziemnym stadionu starał się skonfrontować z Taylorem. Portugalczyk wrzeszczał do niego słowa “Je*ana hańba” odnosząc się do sposobu sędziowania arbitra. Mourinho był w takiej furii, że uspokajać go musiał Roberto Rosetti, czyli szef sędziów UEFA.

Czy Mourinho zostanie ukarany za swoje zachowanie? Tego nie wiemy. Całe wydarzenie miało miejsce już po zakończeniu spotkania, więc trudno ocenić, czy UEFA podejmie kroki wobec Portugalczyka.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *