MLS zarabia krocie dzięki Messiemu. Inter Miami za jeden mecz zarobił tyle, co za cały poprzedni sezon - NoweMedium.pl

MLS zarabia krocie dzięki Messiemu. Inter Miami za jeden mecz zarobił tyle, co za cały poprzedni sezon

Dzięki Argentyńczykowi, USA opanowała miłość do futbolu. To z kolei przynosi zyski, na obecności Messiego krocie zarabia cała liga.
fot. MLS

Transfer Leo Messiego do Interu Miami był jednym z największych hitów letniego okienka transferowego. Argentyńczyk pomimo wielu ofert z Arabii Saudyjskiej zdecydował się udać za ocean.

Po kilku miesiącach możemy stwierdzić, że ściągnięcie Messiego było strzałem w 10 całego Interu Miami, w tym jego właściciela – Davida Beckhama.

Zobacz też: Neymar wytoczył ciężkie działa. “Wraz z Messim czuliśmy się w Paryżu, jak w piekle”

Messi spowodował, że Stany Zjednoczone oszalały na punkcie futbolu. Do tamtejszych klubów piłkarskich zaczął płynąć istny strumień pieniędzy. Co ciekawe, ogromne przychody spotkały nie tylko Inter Miami, ale także wiele innych drużyn z amerykańskiej MLS.

W jaki sposób Messi ozłocił amerykańską ligę?

Chore ceny za bilety na mecz i brak koszulek w sklepowych magazynach

Do momentu transferu Leo Messiego, średnia frekwencja na stadionie Interu Miami wynosiła niecałe 13 tysięcy. Po transferze Argentyńczyka wszystko się zmieniło – klub wyprzedał wejściówki na cały sezon.

To oczywiście sprawiło, że bilety z tzw. “drugiej ręki” podrożały niemiłosiernie. Szacuje się, że za takie wejściówki trzeba zapłacić aż o 1700% więcej, niż w sklepowej sprzedaży.

Co ciekawe, na biletach zarabia nie tylko Inter Miami, ale też inne kluby. Gdy do którejś z drużyn MLS przyjeżdża Inter Miami automatycznie oznacza to, że cały stadion gospodarzy zostanie wyprzedany.

Ciekawie ma się też sprawa z koszulkami – Adidas poinformował, że kolejne koszulki Interu Miami z nazwiskiem Messi będą sprzedawane dopiero w październiku, bo firma po prostu nie wyrabia się z zamówieniami.

To jednak zaledwie wierzchołek tego, co Messi dał Stanom Zjednoczonym. Wraz z transferem Argentyńczyka, Amerykanie zaczęli płacić za rodzimy futbol zamiast zagranicznego, a do USA regularnie trafiają nowi sponsorzy, których przekonał transfer Messiego.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *