Kylian Mbappe znowu “zmieni klub”? Francuz ma być nieszczęśliwy w PSG
Kolejna saga z udziałem Mbappe? Ile można…
Kylian Mbappe, twarz projektu PSG i jedna z największych gwiazd klubu chce zmienić otoczenie. Sprawa jest o tyle zaskakująca, że pod koniec sezonu 2021/2022 napastnik w hucznej atmosferze przedłużył swoją umowę z klubem z Paryża, jednocześnie ogłaszając wraz z prezesem Nasserem Al-Khelaifim budowę zespołu w oparciu o wieloletnią rolę przewodnią Francuza.
Zobacz też: Kylian Mbappe jednak zostanie w Paryżu? Zaskakujący zwrot akcji
Wobec tych okoliczności doniesienia o ewentualnym transferze zawodnika wydają się nieprawdopodobne. O sprawie donosi jednak francuski “L’Equipe”, według którego kością niezgody mają być liczne obietnice ze strony klubu, które nie zostały spełnione. Nie jest żadną tajemnicą, że Francuz jest w stałym konflikcie z Neymarem, jego głównym rywalem o prymat w PSG. To właśnie odejście Brazylijczyka miało być jednym z głównych warunków przedłużenia umowy z napastnikiem. Co ciekawe, Mbappe miał domagać się, aby do Paryża sprowadzono Roberta Lewandowskiego, który tego lata zamienił Bayern Monachium na FC Barcelonę.
Sytuacja z Neymarem nie należy do najprostszych. Skrzydłowy to cały czas jeden z najlepszych graczy na swojej pozycji, który znajduje się wśród najbardziej rozpoznawalnych graczy świata. Nie ma w tym nic dziwnego, że Paryżanie nie są chętni do pozbywania się takiej gwiazdy. Ponadto, Brazylijczyk jest w bardzo bliskich relacjach z inną supergwiazdą klubu, Leo Messim. To właśnie duet byłych zawodników Barcelony jest motorem napędowym PSG w tym sezonie, chociażby przez to że ich chłodne relacje z Mbappe wpływają na efektywność Francuza na boisku. Władze klubu muszą pogodzić w szatni dwie duże frakcje, dlatego nagła sprzedaż któregokolwiek z liderów mogłaby zakończyć się katastrofą.
Zobacz też: Mbappe o krok od Realu Madryt. Czy hitowy transfer dojdzie do skutku?
Podobno sytuacja jest tak fatalna, że zawodnik ma zamiar naciskać na transfer już w styczniu. Według “The Telegraph”, aby ściągnąć do siebie Mbappe jego potencjalny nabywca musiałby wyłożyć nawet 300-350 milionów euro, co czyniłoby napastnika najdroższym piłkarzem w historii. Wśród zainteresowanych wymienia się przede wszystkim Liverpool. Angielski zespół był już wcześniej zainteresowany jego usługami, a ściągnięcie go do drużyny miałoby pozwolić The Reds rywalizować z Manchesterem City i Erlingiem Haalandem. Poza wyścigiem ma być Real Madryt. Hiszpanie byli głównymi rywalami PSG w tegorocznej sadze transferowej co doprowadziło do konfliktu pomiędzy Al-Khelaifim a Florentino Perezem. Według “Marki” paryski klub nie będzie rozważać ofert z Madrytu, o ile takie się w ogóle pojawią.