Nicola Zalewski to bez dwóch zdań jeden z najlepszych, o ile w ogóle nie najlepszy zawodnik kadry w 2025 roku. Piłkarz Atalanty przez długi czas był jednym z niewielu synonimów jakości w kadrze Biało-czerwonych.

Co ciekawe, dobrej formy zawodnik nie mógł przełożyć na grę w klubie. W Romie zrezygnowano z niego, a w Interze pełnił rolę wyłącznie rezerwowego.

Zobacz też: Jan Urban już stał się ulubieńcem kibiców. Jak konferencje prasowe selekcjonera wpłynęły na jego odbiór?

To zmieniło się w sezonie 2025/26. Transfer do Atalanty wyglądał jak strzał w dziesiątkę. Zalewski z marszu wszedł do podstawowej jedenastki i notował znakomite występy.

Teraz jego progres zostanie jednak zastopowany w związku z kontuzją, której nabawił się piłkarz. To złe wieści także dla reprezentacji Polski.

Zalewski nie zagra na kolejnym zgrupowaniu kadry?

W starciu Atalanty z Torino, Nicola Zalewski doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda. Na całe szczęści dla kibiców Atalanty i reprezentacji Polski uraz nie jest poważny.

Lekarze klubowi stwierdzili, że polskiego obrońcę czeka kilka tygodni przerwy od futbolu. Spekuluje się, że przerwa potrwa od dwóch do trzech tygodni.

To jednak kiepskie wieści dla narodowej kadry. W październiku Polska rozegra mecz z Litwą w eliminacjach do Mistrzostw Świata w 2026 roku.

Nawet jeśli Zalewski zdąży się wykurować do rozpoczęcia zgrupowania, to jednak wątpliwe że Atalanta pozwoli piłkarzowi pojechać na zgrupowanie Reprezentacji Polski.