Już dziś inauguracyjny mecz ze Słowacją. Jak zaczynaliśmy wielkie turnieje? Przypominamy polskie mecze otwarcia
Mecz otwarcia, mecz o wszystko, mecz o honor
W XXI wieku Polacy brali udział w 6 wielkich turniejach: 3 mistrzostwach świata i 3 EURO. Niestety, kiedy już udało się pojechać na tak wielką imprezę, rzadko kiedy wychodziło z tego coś dobrego. Oprócz EURO 2016, kiedy to doszliśmy do ćwierćfinałów, Biało-Czerwoni nigdy nie wychodzili z grupy, a mecze inauguracyjne kończyły się utratą punktów.
Wśród polskich kibiców na dobre przyjął się pogardliwy frazes mówiący o meczu otwarcia, meczu o wszystko i meczu o honor, co oczywiście odnosiło się do nieudanych inauguracji naszych zawodników. O ile przed 2016 rokiem te oczekiwania były jak najbardziej zasadne, o tyle od czasu spektakularnego turnieju we Francji kibice wymagają od naszych zawodników przynajmniej awansu z grupy. Tak było też w 2018 roku, kiedy to wypalona już kadra Adama Nawałki nie podołała zadaniu, i nie udało im się wyjść z grupy na rosyjskim mundialu. Czy Paulo Sousa nie powtórzy błędów przeciwnika? Wszystko będzie jasne już za kilka dni.
Reprezentacja Polski zmierzy się w Sankt Petersburgu ze Słowacją o 18:00. Tymczasem, przypomnijmy ostatnie mecze inauguracyjne naszych zawodników.