Rosjanie po 47 latach wracają na Księżyc
Jak poinformował Reuters, Rosja wystrzeliła w piątek 11 sierpnia pierwszy od prawie 50 lat statek kosmiczny na Księżyc. Lądownik planowo ma wylądować na Księżycu już 21 sierpnia.
Zobacz też: Chiny planują misję księżycową! Do 2030 roku chcą wysłać na Księżyc załogę astronautów!
Wyścig w poszukiwaniu wody na Księżycu
Rakieta Sojuz 2.1v z pojazdem księżycowym Łuna-25 wystrzeliła w piątek, 11 sierpnia o godz. 02.11 czasu moskiewskiego (01.11 w Polsce) z kosmodromu Wostocznyj, mieszczącym się ok. 5500 km od Moskwy.
Ta rosyjska misja księżycowa jest pierwszą od 47 lat. Dokładnie w 1976 r. kiedy Związek Sowiecki prześcigał się ze Stanami Zjednoczonymi w osiągnięciach kosmicznych, wysłano ostatni pojazd Łuna-24 w Księżyc. Celem misji było dostarczenie na Ziemię próbki gruntu księżycowego.
Rywalizacji ciąg dalszy
W ostatnim czasie Rosja osłabła w kosmicznym wyścigu, głównie za sprawą braku środków oraz skandali korupcyjnych. Na domiar wszystkiego doszły również zerwane kontakty z partnerami na Zachodzie. Teraz jednak wracają do gry, choć grono rywali na przestrzeni lat powiększyło się również o Indie i Chiny, które zdążyły już wysłać swoje lądowniki na Księżyc.
Celem misji księżycowych jest znalezienie wody na Księżycu, której istnienie pomogłoby w budowie stałej bazy na tym naturalnym satelicie Ziemi.
Zobacz też: Christina Koch będzie pierwszą kobietą na Księżycu!