Prezydent Mołdawii apeluje do Rosji, aby wycofała swoje wojska z Naddniestrza
Od ponad trzech tygodni trwa wojna w Ukrainie. Wywołana została przez barbarzyński i brutalny atak militarny wojsk Federacji Rosyjskiej na suwerenną Republikę Ukrainy.
Dowiedz się więcej:
Trwa wojna na Ukrainie. Jak możesz pomóc? Lista organizacji charytatywnych
Warto zaznaczyć, że wojska Federacji Rosyjskiej stacjonują również w Mołdawii na terenie Naddniestrza. Obecnie znajduje się tam 1500 rosyjskich żołnierzy. Prezydent Mołdawii Maia Sandu na jednej z konferencji prasowych poruszyła ten temat i rozpoczęła apel. Poinformowała, że Mołdawia chce załatwić ten konflikt pokojowo, dlatego prosi, aby wojska opuściły Naddniestrze.
Zawsze domagaliśmy się wycofania wojsk rosyjskich z Naddniestrza, domagaliśmy się i nadal domagamy się utylizacji amunicji. Nadal apelujemy o pokojowe rozwiązanie tego konfliktu. Zrobimy co w naszej mocy, aby znaleźć i wdrożyć dyplomatyczne, polityczne, pokojowe rozwiązanie.
Maia Sandu, konferencja prasowa
Prezydent Mołdawii podjęła ten temat, gdyż dostrzega spustoszenie, które sieje armia rosyjska w Ukrainie. Warto również zaznaczyć, że w Naddniestrze kontrolowanym przez Rosję, znajduje się arsenał z 20 tysiącami amunicji, która jest przeterminowana. W każdej chwili może dojść do jej wybuchu.
Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło rezolucje, w której uznało, że Federacja Rosyjska okupuje militarnie Mołdawię.
Poprzez swoje podejście i działania, władze Federacji Rosyjskiej stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa w Europie, podążając drogą, którą wyznaczył także akt agresji militarnej przeciwko Republice Mołdawii i w następstwie – okupacja należącego do niej regionu Naddniestrza.
Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy