Nieumundurowani policjanci z Krakowa brutalnie zatrzymali obywateli Bangladeszu. Wybili szybę w aucie, potraktowali mężczyzn gazem i rzucili na ziemię. Jaki był powód? – Przeprowadzka do nowego mieszkania… Brzmi absurdalnie?

Zobacz: Jak Kraków świętował dzień seksu? Na ekranach informacyjnych pojawiły się filmy dla dorosłych

Jeden zaczął uciekać, a drugi zabarykadował się w samochodzie

3 lipca obcokrajowcy przewozili rzeczy między ulicami Chmieleniec i Torfowa w Krakowie. Jak się okazało przeprowadzali się do nowego mieszkania. Jednak ich zachowanie wzbudziło podejrzenia mieszkańców, którzy niezwłocznie zadzwonili po policję.

Nieumundurowani, ale uzbrojeni policjanci dokonali brutalnego zatrzymania dwóch obywateli z Bangladeszu. Najpierw wydali okrzyk “stój policja”, kiedy jednak mężczyźni nie zareagowali, policja podjęła interwencję. Jeden z obcokrajowców zaczął uciekać, a drugi zabarykadował się w samochodzie. Najprawdopodobniej taka reakcja była odpowiedzią na broń u nieumundurowanych funkcjonariuszy.

Uciekającego obcokrajowca udało się dogonić, a drugiego wyciągnąć z auta wybijając szybę. Policja twierdzi, że mężczyźni nie znali języka polskiego ani angielskiego.

Jacyś ludzie podeszli do mojego auta z pistoletami w dłoniach. Zaczęli pukać w szybę i krzyczeć po polsku: “Otwórz drzwi”.

– mówi dla Polsatu Mohamed, jeden z poszkodowanych mężczyzn

Finalnie okazało się, że 34-latek z Bangladeszu mieszka w Polsce już on 5 lat. Razem z kolegą wynosili rzeczy, ponieważ się przeprowadzali. Policja przeprosiła i wypuściła zatrzymanych.