Miasto kłamstw

Saban Films opublikowało trailer nadchodzącej produkcji, City of Lies. W przeszłości film był wielokrotnie przekładany, a ostatni raz usłyszeliśmy o nim w 2018, za sprawą opublikowanego wtedy traileru.

Fabuła kręci się wokół dramatycznych zamachów na dwie ikony kultury hip-hop – 2Paca Shakur, oraz Notoriousa B.I.Ga. Film przeniesie nas we współczesne czasy, w których Russell Poole (Johnny Depp) pracuje nad rozwiązaniem sprawy morderstwa Notoriousa, które pozostaje tajemnicą od ponad 20 lat. Poole spędził ogromną część swojej zawodowej kariery nad rozwiązaniem sprawy i przez lata trwał w martwym punkcie. Sytuacja ma się odmienić, kiedy policjant łączy siły z Jackiem Jacksonem (Forest Whitaker), dziennikarzem który będzie pracował razem z detektywem nad rozwiązaniem tajemnicy.

Johnny Depp ma szansę na wielki powrót

Film wzbudza zainteresowanie nie tylko ze względu na elektryzującą fabułę, ale również z powodu aspektów obyczajowych. To pierwsza rola Deppa po tym, jak pod koniec 2020 roku gwiazdor przegrał głośny proces z Amber Heard. Według londyńskiego Sądu, aktor miał kilkukrotnie uderzyć swoją byłą żonę.

Ta sprawa bardzo mocno podzieliła opinię publiczną – wielu obserwatorów uważa, że Heard również dopuszczała się przemocy wobec męża, a on sam nie zasługuje na to, co spotkało go w następstwie wyroku.

Po przegranej w Londynie, Depp został poproszony o rezygnację z roli Grindenwalda w serii Fantastyczne Zwierzęta. Niedługo później, Disney ogłosił, że Depp nie pojawi się już w ewentualnej kontynuacji serii Piraci z Karaibów, w której wcielał się w ikonicznego pirata, Jacka Sparrowa. To przełożyło się również na problemy finansowe aktora, który aktualnie próbuje sprzedać należące do niego nieruchomości.

Teraz aktor staje przed szansą na to, by zmienić zdanie wszystkich, którzy przewidują jego koniec. Czy City of Lies uratuje karierę Johnnego Deppa?