Historia tej emerytki poruszyła całą Polskę. McDonald odpowiedział!
Reporter portalu goniec.pl przeprowadzał sondę uliczną. Spotkał 83-letnią emerytkę z Warszawy. Dał do spróbowania i ocenienia słynną kanapkę Drwal z McDonalda. Pani Henia stwierdziła, że kanapka jej smakuje, ale “nie stać jej na takie rarytasy”. Emerytka opiekuje się chorym synem. Wypowiedź wstrząsnęła całym internetem.
Zebrano dla niej olbrzymią kwotę
W pomoc Pani Heni zaangażowali się Polacy, poseł Lewicy, a także McDonald. Dla niej i syna zebrano ogromną kwotę pieniędzy.
“Ja mam 83 lata i mam chore serce. Uciekłam ze szpitala dlatego, że nie mogę zostawić chorego dziecka, a mnie też nikt nie przyjdzie i nie pomoże.”
– powiedziała Pani Henia z Warszawy
Co odpowiedział McDonald?
Internauci czekali na odpowiedź i ją dostali.
“Widzieliśmy materiał. Jesteśmy poruszeni historią. Kierowniczka jednej z naszych restauracji skontaktowała się z Panią Henią, zapraszając ją do McDonald’s. Mamy nadzieję, że pani Henia niebawem spotka się z nami.”
– powiedziała Katarzyna Kucisz-Rosłoń, Impact Manager firmy McDonald Polska dla portalu o2.pl
Co jeszcze otrzymała Pani Henia?
Z emerytką skontaktowała się m. in. Doda czy poseł na Lewicy Łukasz Litewka. Polityk skontaktował się z Panią Henią i ją odwiedził. Poznał jej syna i przekazał 6 tys. zł. zebrane przez internautów oraz specjalny prezent.
“Pani Henia jest emerytowaną nauczycielką, przekazaliśmy jej plakat, który przygotowały dzieci z sosnowieckiej szkoły. Dla Pani Heni: “Mądry jest nie ten, kto martwi się z powodu niedostatku, lecz ten, który się cieszy z tego, co ma” widnieje na środku, a podpisali się uczniowie.”
– napisał poseł Łukasz Litewka