Duży dziki kot biega po przedmieściach Berlina. To prawdopodobnie lwica! WIDEO

Trwa niespotykana akcja poszukiwawcza. Na obrzeżach Berlina mieszkańcy zauważyli dziwnie dużego i dzikiego kota. Jednemu z nich udało się nagrać zwierzę.
Zobacz też: Rekin, który pożarł turystę w Hurghadzie to ciężarna samica. Wiadomo, dlaczego zaatakowała!
Mieszkańcy zauważyli zwierzę podczas pościgu za dzikiem. Nie spodziewali się, że zobaczą coś takiego!
Po udanej próbie nagrania kota, mieszkańcy udali się na policję. Służby stwierdziły, że dziki kot, to najprawdopodobniej lwica.
Mieszkańcy w niebezpieczeństwie
Dzisiaj, policja w Berlinie ostrzegła mieszkańców o pojawieniu się dużego, dzikiego kota na południowo-zachodnich obrzeżach miasta.
Około północy otrzymaliśmy wiadomość, której nikt z nas się nie spodziewał. Dwóch przechodniów zobaczyło, jak jedno dzikie zwierzę goni drugie – poinformował rzecznik policji Daniel Kiep. – Okazało się, że dzik uciekał przed ogromnym kotem.
Poszukiwanie lwicy
Po zgłoszeniu sytuacji na policję, rozpoczęła się akcja poszukiwawcza, w ramach której zaangażowano helikoptery oraz kamery termowizyjne. Do policji dołączyła straż pożarna, myśliwi oraz lekarz weterynarii.
Mieszkańcy pobliskich miejscowości zostali poproszeni o nie opuszczanie swoich domów oraz nie wypuszczanie swoich zwierząt na dwór.
Nie wiadomo skąd pochodzi zwierzę, ani w jaki sposób znalazło się na wolności na obrzeżach stolicy Niemiec.
Zobacz też: Rosja wykorzystuje ssaki morskie. Delfiny mają bronić Krymu!