“Peaky Blinders” wyprodukowane przez brytyjskie BBC szybo stało się światowym hitem. Hype na tytuł wzrósł jeszcze bardziej, gdy serial trafił na Netflixa.

To właśnie dzięki temu produkcja trafiła do widzów z przeróżnych zakątków świata i w większości przypadków spotykała się ona z pozytywnych odbiorem.

Ogromna w tym zasługa zdobywcy Oscara, Cilliana Murphy’ego, który stworzył niezapomnianą kreację głównego bohatera – Thomasa Shelby’ego.

Wydawało się, że wraz z zakończeniem serial zakończy się również historia rodziny Shelby. Nic bardziej mylnego – Netflix zamówił kolejny tytuł z tego uniwersum.

“Peaky Blinders” w filmowej wersji

Wyświetl ten post na Instagramie

Na oficjalnym profilu Netflixa na Instagramie pojawiło się zdjęcie, które potwierdza nam, że platforma nie rezygnuje z “Peaky Blinders”.

Widzimy ujęcie na tytułową stronę filmu o “Peaky Blinders”, a także nazwiska osób, które będą miały kluczowy wpływ na powstanie produkcji.

Zobacz też: Republikański polityk wykorzystał “Peaky Blinders” w transfobicznym spocie. Twórcy serialu grzmią

Pewne jest, że do roli Thomasa Shelby’ego powróci Cillian Murphy, który już kilka miesięcy temu daleki był od stwierdzeń, że żegna się z przywódcą rodziny Shelbych.

Oprócz niego za scenariusz filmu odpowie Steven Knight, a za kamerą stanie Tom Harper. Ten drugi wyreżyserował w przeszłości kilka odcinków serialu “Peaky Blinders”.