Republikański polityk wykorzystał “Peaky Blinders” w transfobicznym spocie. Twórcy serialu grzmią
Kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych trwa w najlepsze. Politycy z Partii Demokratycznej i Partii Republikańskiej prężą muskuły, aby zyskać poparcie społeczeństwa.
Do głośnego skandalu doszło teraz w sprawie kandydata na prezydenta z Partii Republikańskiej – Rona DeSantisa, gubernatora Florydy.
Zobacz też: Donald Trump zyskuje w sondażach. Wielu Amerykanów chce, aby ponownie został prezydentem USA
Na profilu na Twitterze jego sztabu wyborczego pojawił się spot, w którym polityk krytykuje swojego oponenta z Partii Republikańskiej, Donalda Trumpa. Gubernator Florydy zarzuca byłemu prezydentowi, że ten nie poradził sobie z “propagandą LGBT”
Kontrowersje spotu polegają jednak na czymś innym. Sztab DeSantisa miał bezprawnie wykorzystać fragmenty różnych filmów i seriali.
DeSantis jako “chad”, a w tle Tommy Shelby
Spot DeSantisa możemy zdecydowanie zaliczyć do “tiktokowych“. Zapomnijcie na chwilę o wszystkich spotach wyborczych, jakie widzimy przy wyborach w Polsce. W Stanach Zjednoczonych wygląda to zdecydowanie inaczej, spot DeSantisa jest wypełniony memami z “chadami”, a także postaciami z filmów i seriali, które są uznawane wśród prawicowej części internetów za przykłady “prawdziwych mężczyzn”.
Wśród nich znajdzemy m.in. Achillesa z “Troi”, Patricka Batemana z “American Psycho”, a także Tommy’ego Shelby’ego z “Peaku Blinders”.
Zobacz też: Joe Biden będzie walczył o drugą kadencję! “ Musimy bronić demokracji i podstawowych wolności”
Twórcy ostatniej z postaci nie pozostali bierni na spot DeSantisa i ostro odcinają się od niego. Ponadto, stwierdzają oni także, że materiały video wykorzystane przez DeSantisa i jego sztab zostały pozyskane w sposób bezprawny i bez zgody twórców.
Czy wobec DeSantisa zostaną wyciągnięte poważne konsekwencje? Raczej wątpliwe. Niestety, taka kampania przynosi mu ogrom popularności, a jego notowania u bukmacherów stale rosną. Niewykluczone, że DeSantis wygra prawybory w Partii Republikańskiej i zostanie kandydatem Republikanów na prezydenta.