W historii kina jest kilka filmów, które miały niebagatelny wpływ na jego rozwój. Takie produkcje cechują się chociażby niespotykanym sposobem realizacji oraz nowatorskimi aspektami technicznymi. Twórcy wielkich filmów zawsze tworzyli swoje dzieła w taki sposób, jaki w ich czasach wydawał się być nie do przyjęcia. Z perspektywy czasu jednak okazywało się kto miał rację, a filmy takie jak Obywatel Kane, Casablanca, czy Ojciec Chrzestny miały ogromny wpływ na swoje gatunki, ale i także na całą kinematografię.

American Film Institute stworzył listę najlepszych amerykańskich filmów całego stulecia. W tworzeniu rankingu udział brali aktorzy, twórcy oraz znawcy kina – łącznie było ich 1500. Przyjrzyjmy się czołowym trzem pozycjom w zestawieniu, ponieważ te filmy miały niebagatelny wpływ na rozwój kina.

#3 – Casablanca (1942)

Film w reżyserii Michaela Curtiza według wielu osób nigdy nie miał wybić się ponad przeciętność w raczkującym dopiero Hollywood. Uważano, że będzie to po prostu kolejny romantyczny film, osadzony w wojennych realiach.

Czas pokazał jednak, że stałe się zupełnie odwrotnie, a “Casablanca” do dzisiaj jest jednym z najważniejszych filmów w historii. Do momentu premiery “Titanica” produkcja była niezaprzeczalnie najlepszym filmem z gatunku romansu w całej historii, a nawet do dzisiaj możemy oglądać wpływ jaki wywarła na późniejsze kino.

Zobacz też: Najwięksi z największych. Filmy, które zdobyły najwięcej Oscarów w historii

“Casablanca” swój wkład w rozwój kina miała przede wszystkim w ewolucję scenariuszy filmowych oraz znaczenia duetów aktorskich na planie filmowym. Role Ingrid Bergman oraz Humphreya Bogarta stanowią do dzisiaj przykład idealnej pary aktorów, a scenariusz “Casablanki” został uznany w 2006 r. zdaniem Writers Guild of America za najlepszy scenariusz wszech czasów.

#2 – Ojciec Chrzestny (1972)

Dzieło Francisa Forda Coppoli jest znane każdemu – nieważne, czy ktoś interesuje się kinem, czy nie o “Ojcu Chrzestnym” na pewno słyszał. Nic dziwnego, produkcja ta w zasadzie nadała kierunek całemu swojemu gatunkowi, a każdy film gangsterski inspirował się w mniejszym lub większym stopniu właśnie “Ojcem Chrzestnym”. O skali znaczenia tej produkcji świadczy fakt, że jego twórcy w trakcie tworzenia go otrzymywali pogróżki od sycylijskiej mafii, która nie chciała dopuścić do ukończenia filmu.

Na całe szczęście jednak dzieło ujrzało światło dzienne i do dzisiaj pozostaje jednym z topowych klasyków kina. “Ojciec Chrzestny” miał niebagatelny wpływ na kinematografie przede wszystkim w aspektach technicznych. Jest to pierwsza produkcja, która na taką skalę bawi się światłem oraz cieniem, a postacie niemal całkowicie skąpane w mroku są nieodzownym elementem tego filmu. Dzisiaj takie zabiegi artystyczne już nas nie dziwią, lecz w latach 70. to właśnie “Ojciec Chrzestny” dał podwaliny pod nowatorski sposób realizacji filmów.

#1 – Obywatel Kane (1972)

Gdy zaledwie 25-letni Orson Welles tworzył “Obywatela Kane’a”, pewnie nigdy nie spodziewał się, że tworzy zdaniem wielu najlepszy film w historii kina.

Próżno wymieniać jaki wpływ produkcja ta wywarła na kinematografię, w ilu aspektach była czymś nowatorskim i niespotykanym. Dość powiedzieć, że najważniejsze co “Obywatel Kane” dał kinu to sposób przedstawiania historii. Krytycy szczególnie chwalą strukturę nieliniowej narracji, która po premierze filmu na stałe przeniknęła do świadomości twórców. Fanom nie przypadło początkowo do gustu prowadzenie narracji “od tyłu“, czyli od śmierci bohatera, lecz z czasem zabieg ten stał się niesamowicie ważny dla kina oraz przyszłych generacji reżyserów.

Co ciekawe, produkcja ta jest sztandarowym przykładem filmu typu film à clef. Polega on na tym, że przedstawia się prawdziwą historię, lecz za pomocą scenariusza zmienia się imiona oraz nazwiska bohaterów.