Krew i Miód…

… właśnie pod takim tytułem zadebiutuje horror, w którym główną rolę odegra nie kto inny jak słynny Kubuś Puchatek. Sympatyczny żółty miś przez lata kojarzył nam się z łagodnym mieszkańcem stumilowego lasu, który do przesady uwielbiał miód, oraz którego historie doprowadzały do łez i refleksji nawet tych starszych odbiorców.

Tym razem jednak nie będzie tak miło. “Blood and Honey” ma być pełnoprawnym slasherem, który napędzi nam stracha i sprawi, że już nigdy nie spojrzymy tak samo na Kubusia Puchatka.

Jak to możliwe, że taki film powstaje? Wszystko przez prawa autorskie. Zgodnie z prawem upłynął już czas po którym postać puchatka przechodzi do domeny publicznej, a to oznacza że od tego czasu każdy twórca może dowolnie interpretować dzieło Alana Alexandra Milne. Za produkcję slashera odpowiada Jagged Edge Productions i ITN Studios, a reżyserem jest Rhys Frake-Waterfield. Na razie nieznana jest data premiery filmu. W sieci właśnie pojawił się nowy plakat zapowiadający horror. “To nie jest bajka na dobranoc”.