Filmowy remake “Królewny Śnieżki” nie podoba się internautom. O co chodzi?
Premiera filmu “Śnieżka” zbliża się wielkimi krokami. Jak to zwykle w takich przypadkach bywa, internauci narzekają na wszystkie detale, w których filmowa adaptacja różni się od dobrze im znanego oryginału.
Zobacz też: Zwiastun “Małej Syrenki”. Fanom bajki nie podoba się czarnoskóra syrenka
Co ludziom nie podoba się w “Śnieżce”?
Nie tak dawno obrywało się “Małej Syrence” – internauci nie byli zadowoleni z obsady, wyglądu głównej bohaterki, a nawet scenografii. Teraz analogiczna sytuacja spotyka “Śnieżkę”, czyli aktorską wersję znanej i lubianej bajki.
Pierwsze kontrowersje pojawiły się, gdy w sieci znalazły się zdjęcia z planu przedstawiające odtwórców ról siedmiu krasnoludków. Z siedmiu aktorów tylko jeden był osobą niskorosłą, reszta zaś jest aż do bólu politycznie poprawna.
Początkowo twórcy zaprzeczali, że zdjęcia pochodzą z planu “Śnieżki”. Ostatecznie jednak przyznali, że rzeczywiście jest to wyciek, jednak Śnieżka na zdjęciu to dublerka, a krasnoludki… to tak naprawdę odtwórcy innych postaci. Siedmiu towarzyszy głównej bohaterki ma natomiast zostać wygenerownych komputerowo.
Podobne kontrowersje dotyczą głównej bohaterki, a raczej aktorki, która się w nią wciela. Aktorka krytykowana jest przede wszystkim za wygląd (który rzeczywiście odbiega nieco od oryginału), ale także za zachowanie. Rachel Zegler zasłynęła z bezpośrednich i mało przemyślanych wypowiedzi dotyczących nie tylko samej produkcji, ale też trwającego strajku scenarzystów i aktorów.
Uwagę zwraca także fabuła filmu, która (według Zegler) będzie znacząco odbiegała od oryginału. Filmowa historia ma skupić się na silnej postaci kobiecej, a nie, tak jak bajka – na historii miłosnej. Czy to jednak nie sprawi, że “Śnieżka” straci całą swoją magię?
Zobacz też: Najpiękniejsze cytaty z bajek Disneya