Netflix znowu szuka inspiracji w grach video. Ma powstać adaptacja BioShock
Od pewnego momentu Netflix bardzo ochoczo eksploruje branże gier video. Środowisko to, a przede wszystkim historie zawarte w grach bardzo łatwo można przekształcić w film lub serial. Gigant streamingowy do tej pory najpierw podjął próbę wejścia w ten segment rynku przy zrobieniu adaptacji gry Resident Evil, lecz ta próba nie spotkała się z jakimś gigantycznym uznaniem. Inaczej było przy kolejnym podejściu – Netflix postanowił stworzyć serial bazujący na grze League of Legends. Animacja pt. “Arcane” okazała się strzałem w 10, a serial z miejsca podbił serca widzów platformy.
Zobacz też: Arcane już wylądowało na Netflixie. Serial animowany robi furorę
Netflix postanowił pójść za ciosem i tym razem jego celem stało się zrobienie adaptacji gry z serii BioShock. W tym przypadku nie mamy mieć jednak do czynienia z serialem, a z filmem.
O czym jest BioShock?
BioShock to gra z gatunku FPS(First Person Shooter). Pierwsza część z serii miała swoją premierę w 2007 i zyskała cała grono fanów. Fabuła rozgrywki miała miejsce w podwodnym mieście, które zostało stworzone przez pewnego biznesmena. Mieszkańcy podwodnego miasta byli wolni od ograniczeń jakie narzucała im religia i polityka.
Wszystko zaczęło się sypać, gdy naukowcy odkryli specjalną substancję ADAM, która pozwalała nadpisywać ludzkie DNA. W konsekwencji ludzie mogli zyskiwać superzdolności i cała równowaga miasta została zaburzona.