Należę do grona, które co jakiś czas daje się zwieść producentom i sięga po nową “FIFĘ”, chociaż od zeszłego roku jest to EA Sports FC.

Bezapelacyjnie najważniejszym elementem gry jest tryb Ultimate Team, który przyciąga miliony graczy. Starcia online wirtualnych klubów, to coś na co EA kładzie największy nacisk.

Zobacz też: Twórcy EA Sports FC 25 pokazali nowy tryb gry. O co chodzi w “Rush”?

Sam jednak przede wszystkim ogrywam tryb kariery, który jest moim ulubionym w grze. W związku z tym liczyłem na to, że w nowej odsłonie EA pokaże nam wiele nowości w tym trybie.

Niestety, wszystko wskazuje na to, że tryb kariery ponownie został potraktowany po macoszemu i wprowadzone zostaną do niego wyłącznie nieliczne i mało potrzebne zmiany.

Rozgrywki akademii, start w dowolnym momencie sezonu i inne

EA pokazało nam zmiany, jakich doczeka się tryb kariery. Po raz pierwszy wprowadzone do tego właśnie trybu zostaną rozgrywki kobiet. Miłośnicy kobiecego futbolu będą mogli zagrać w jednej z pięciu topowych europejskich lig.

Oprócz tego coś za co możemy pochwalić EA, to wprowadzenie rozgrywek akademii. Gracze będą mogli bezpośrednio grać swoimi juniorami, a dobre wyniki wpłyną na ich szybszy rozwój.

EA zdecydowało się także wprowadzić możliwość rozpoczęcia kariery w dowolnym momencie trwania sezonu 2024/25. Oznacza to, że będziemy mogli przenieść do wirtualnego świata sytuację z prawdziwych piłkarskich boisk w czołowych ligach.

Niestety, nie zobaczyliśmy zmian w aspektach czysto menedżerskich. Najpewniej niewiele zmieni się w temacie transferów przeprowadzanych przez SI(a, które są niekiedy wręcz absurdalne), czy samego zarządzania drużyną, która obecnie jest wręcz banalna i nie daje satysfakcji.

Premiera EA Sports FC 25 odbędzie się 27 września 2024 roku.