“Wiedźmin” był pierwszą grą, która sprawiła, że CD Projekt RED stało się studiem, o którym usłyszała cała Polska. Pierwsza część trylogii została ciepło przyjęta przez rodzimych widzów, lecz nie wybiła się na zachodnie rynki.

Dzisiaj patrząc na grę z 2007 roku musimy szczerze przed sobą przyznać, że nie zestarzała się ona najlepiej. Pierwszy “Wiedźmin” miał dosyć dziwny system walki, bardzo przeciętną grafikę, jak na swoje lata, a oprócz tego nie spełnia wielu potrzeb współczesnego gracza.

Oczywiście, początek gamingowych przygód Geralta z Rivii ma też ogrom plusów. Na pierwszy rzut oka rzuca się klimat – brudna Wyzima Klasztorna, czy bagniste tereny są czymś do czego wracamy z nostalgią.

Remake był jednak potrzebny i dobrze zrozumiał to także CD Projekt RED. Polskie studio ogłosiło, że gra zostanie stworzona na nowo. Co wiemy o nadchodzącym tytule?

Remake zostanie stworzony na silniku Unreal Engine 5!

Nowy-stary “Wiedźmin” będzie grą w zasadzie nie do poznania w porównaniu do poprzednika z 2007 roku. Zmiany przejdzie oczywiście sfera graficzna. CD Projekt RED potwierdził, że produkcja będzie tworzona na silniku Unreal Engine 5. Oznacza to, że “Wiedźmin” będzie jedną z najlepiej wyglądających gier w historii.

Co ciekawe, będzie to również pierwszy raz, gdy “Redzi” odchodzą od swojego własnego silnika – REDengine na rzecz powszechnie chwalonego Unreal Engine 5.

Zmiany czekają również strukturę świata. W przeciwieństwie do oryginału, tym razem będziemy mieli do dyspozycji otwarty świat.

Zobacz też: Minęło 8 lat, a “Wiedźmin 3: Dziki Gon” dalej jest hitem. Gra od CD Projekt RED z kolejnym rekordem

Ostatnią informacją, o której do tej pory usłyszeliśmy jest studio odpowiedzialne za produkcję. Tworzeniem nowej gry zajmie się Fool’s Theory. Jest to studio, które składa się z istnych weteranów pracy przy dotychczasowych “Wiedźminach”. Oznacza to, że najpewniej nie musimy się martwić o końcowy efekt.

Póki co nie wiadomo, kiedy gra trafi do sprzedaży. CDP zaznaczył, że prace nad remakiem będą przebiegać w spokoju i bez zbędnego ponaglania twórców. W praktyce oznacz to, że musimy uzbroić się w sporą dozę cierpliwości.