Sophie Turner pozwała Joe Jonasa. Szykuje się batalia na miarę Heard i Deppa?
Ten scenariusz jest dobrze znany, nie tylko z bajek, ale również z wielu celebryckich historii. Relacja aktorki Sophie Turner i muzyka Joe Jonasa wydawała się być idealną – do momentu, w którym się nie skończył.
Zobacz też: Joe Jonas i Sophie Turner rozwodzą się! Jest oświadczenie pary
Koniec sielanki
Sophie Turner, gwiazda serialu “Gra o tron” zaczęła spotykać się z Joe Jonasem w listopadzie 2016 roku. Fani byli zachwyceni – ona przy nim rozkwitła i wyleczyła się z zaburzeń odżywiania, on w końcu się ustatkował i spoważniał. Po roku znajomości wokalistka oświadczył się swojej wybrance, a w 2019 wzięli ślub. Para doczekała się dwóch córek – jedna z nich urodziła się w 2020, a druga w 2022 roku.
Ta historia mogła skończyć się inaczej, jednak kilka tygodni temu media obiegła wieść o rozwodzie celebrytów. Turner i Jonas przekazali fanom tę informację za pomocą lakonicznego, ale konkretnego oświadczenia na Instagramie.
Po czterech cudownych latach małżeństwa, wspólnie zdecydowaliśmy o jego przyjacielskim zakończeniu. Pojawia się wiele spekulacji dlaczego, ale jest to nasza zjednoczona decyzja i mamy głęboką nadzieję, że wszyscy będą w stanie uszanować nasze życzenie prywatności dla nas i naszych dzieci.
Sophie Turner i Joe Jonas
Kto ma rację?
Dość szybko okazało się, że rozstanie nie będzie tak przyjacielskie, jak zakładali celebryci. Jak donoszą zagraniczne media, aktorka złożyła w Nowym Jorku pozew przeciwko swojemu mężowi. Z jej zgłoszenia wynika, że Jonas nie chce oddać jej paszportów dzieci – te mają więc być bezprawnie przetrzymywane na terenie Stanów Zjednoczonych.
Przypomnijmy – Turner jes Brytyjką, a Jonas Amerykaninem. Rodzina w kwietniu przeniosła się na stałe do Anglii, gdzie dzieci miały w przyszłości chodzić do szkoły. Z uwagi na obowiązki zawodowe w ostatnich tygodniach wszyscy przebywali jednak w USA – do domu dziewczynki miały wrócić razem z matką w połowie września. Tak jednak się nie stało, a w międzyczasie celebryci ogłosili rozwód. Prawnicy muzyka nie odnieśli się na razie do medialnych doniesień. Wszystko wskazuje jednak na to, że czeka nas publiczne pranie brudów, a może i sądowa batalia na miarę Johnny’ego Deppa i Amber Heard.
Zobacz też: Amber Heard poszła na ugodę. Czy to koniec procesu dekady?