Gigi Hadid została aresztowana. Modelka przyznała się do winy
Gigig Hadid to jedna z czołowych i najbardziej rozpoznawalnych supermodelek świata. Jej kariera ostatnio nieco zwolniła – gwiazda w 2020 roku urodziła córkę Khai i poświęciła się rodzinie. Wciąż jest jednak bardzo popularna i lubiana – fani byli więc w szoku, gdy wyszło na jaw, że kilka dni temu została aresztowana.
Zobacz też: Lot do Nowego Jorku odwołany w ostatniej chwili. Pilot był pijany
Supermodelka w areszcie na Kajmanach
Do zdarzenia miało dojść 10 lipca, gdy celebrytka razem z przyjaciółką Leah McCarthy poleciała prywatnym odrzutowcem na Kajmany. Tam, w trakcie kontroli okazało się, że kobiety mają w swoim bagażu marihuanę oraz przybory używane do jej palenia. Obie trafiły do aresztu.
Jak przekazał menadżer Gigi Hadid, supermodelka została zatrzymana pod zarzutem przewozu nielegalnych przedmiotów i osadzona razem z przyjaciółką w Ośrodku Zatrzymań Więźniów na Kajmanach. Dwa dni później – 12 lipca odbyła się rozprawa, w trakcie której przyznała się do winy i przyjęła karę grzywny.
Ponadto, przedstawiciel gwiazdy w oficjalnym oświadczeniu przekazał, że w bagażu znajdowała się medyczna marihuana, nabyta zgodnie z prawem w Nowym Jorku. Wykorzystanie marihuany do celów medycznych jest legalne także na Wielkim Kajmanie – jedyny problem był więc z jej przemytem.
Wszystko wskazuje na to, że Gigi Hadid nie przejęła się niedawnymi problemami z prawem. Na jej Instagramie pojawiło się kilka kadrów, które skomentowała krótkim “Wszystko dobrze, co się dobrze kończy”.