Czy Kuba Wojewódzki został ojcem? Internauci gratulują! - NoweMedium.pl

Czy Kuba Wojewódzki został ojcem? Internauci gratulują!

Internet huczy o informacji, że Kuba Wojewódzki został ojcem. Posypały się gratulacje internautów. Czy jest to prawdą?
Czy Kuba Wojewódzki został ojcem? Internauci gratulują!
Czy Kuba Wojewódzki został ojcem? Internauci gratulują!, fot. instagram.com/kubawojewodzki

Kuba Wojewódzki od lat nazywany jest ”Królem TVN-u”, ponieważ od długiego czasu występuje w stacji telewizyjnej i prowadzi w niej programy. Teraz do mediów dotarła informacja, że celebryta powitał na świecie synka. Czy to prawda?

Zobacz też:

Marta Linkiewicz znana z ,,temu ciągnęłam”, popłakała się u Kuby Wojewódzkiego

Kuba Wojewódzki z synkiem

Dzisiaj, dziennikarz, Kuba Wojewódzki dodał na swój profil na Instagramie zdjęcie z niemowlakiem. Uroczą i bardzo wzruszającą fotografię podpisał słowami:

To było wspaniałe 59 lat.

Niewiele z tego pamiętam ale nigdy tego nie zapomnę…

#urodziny

Kuba Wojewódzki

Wszystko wskazuje na to, że wiecznie młody duchem, Kuba Wojewódzki, powitał na świecie pierworodne dziecko. Mimo, że ma 59 lat, cieszy się życiem, ma dużo energii do działania i spełniania marzeń. Nie ma oficjalnych potwierdzeń, że to naprawdę dziecko Wojewódzkiego, jednak wszystko na to wskazuje.

Kilka miesięcy temu, Kuba Wojewódzki zasugerował w jednym programie, że jego dziewczyna jest w ciąży. Prawdopodobnie niedawno urodziła, dzięki czemu Wojewódzki został ojcem.

Moja dziewczyna – uwaga – aktualnie w ciąży, zapytała mnie: co robiłeś dzisiaj w pracy kochanie?. Więc ja powiedziałem: kłóciłem się z tortem, słuchałem, jak śpiewa prysznic i patrzyłem, jak tańczą i śpiewają ręczniki plażowe…”.

W ciąży jest nie w tym programie, w realu. Obiecałem jej, że powiem to w najbardziej plotkarskim programie.

Kuba Wojewódzki

Pod zdjęciem Kuby Wojewódzkiego i noworodka posypały się gratulacje, a internauci mimo wątpliwości, bardzo ucieszyli się na wieść, że celebryta został ojcem.

Źródło: Media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *