Tinder udostępni użytkownikom nową funkcję. Będzie można sprawdzić kartotekę przeszłość drugiej połówki
Match Group do której należy m.in. aplikację Tinder, nawiązała współpracę z organizacją Garbo, która specjalizuje się w weryfikowaniu użytkowników na podstawie numeru telefonu oraz pełnego imienia i nazwiska. Celem nowej funkcji jest umożliwienie użytkownikom sprawdzenie przeszłości kryminalnej potencjalnych partnerek i partnerów.
Nowa opcja w aplikacji będzie pozwalała m.in. na sprawdzenie historii przemocy oraz aresztowań. Organizacja Garbo, która zintegruje się z aplikacjami, na swojej stronie internetowej zaznaczyła, że zajmuje się “gromadzeniem rejestrów publicznych i raportów dotyczących przemocy lub nadużyć, w tym aresztowań, wyroków, zakazów zbliżania się, molestowania i innych przestępstw z użyciem przemocy”. Jednakże nie będzie ona publikowała informacji o zarzutach dotyczących posiadania narkotyków oraz wykroczeń drogowych.
Dodatkowa opłata
Podobno korzystanie z nowej funkcji będzie płatne. Aby uzyskać dostęp do kartoteki użytkownicy aplikacji będą musieli podać jedynie imię i numer telefonu, bądź imię i nazwisko osoby, której przeszłość chcą poznać. Co istotne kontrolowana osoba nie dowie się, że ktoś poszukiwał informacji na ten temat.
Szczegóły dotyczące usług dla Match Group nie są jeszcze znane. Jednakże media podają, że koszt usługi może wynieść od 7 do 15 dolarów za jedno zapytanie.
Czy weryfikacja wejdzie na stałe w skład pakietu Tinder Plus?