MET Gala to coroczne święto mody. Celebryci zaskakują swoimi wymyślnymi kreacjami, a jedną z tych, która wiodła jeden z największych prymów była Nicki Minaj. Wokalistki zabrakło na tegorocznej gali, ponieważ nie zaszczepiła się. Szczepienie przeciwko COVID-19 było jednym z wytycznych gali.

Zobacz też: Met Gala 2021. Nie tylko piękne kreacje, ale i odważne apele. Co założyła Cara Delevingne i Alexandria Ocasio-Cortez?

Nicki Minaj o swojej decyzji poinformowała fanów na Twitterze. Zrezygnowała z gali, ponieważ obowiązywał na nią tylko wstęp dla osób zaszczepionych. Jak sama przyznała, MET nie jest powodem, dla którego chce przyjąć wakcynę i zrobi to, jeśli dokona researchu. Gwiazda przyznała, ze chce być pewna, czy szczepienie jest bezpieczne.

W kolejnym Tweetcie opisała historię swojego kuzyna, który po przyjęciu szczepionki stał się impotentem. Mężczyzna miał kilka tygodni później brać ślub, jednak jego dziewczyna na wieść o bezpłodności, odwołała ceremonię.

Wpisy gwiazdy wywołały zamieszanie w Internecie. Celebrytka, aby załagodzić sytuację, zamieściła na Twitterze ankietę, w której pyta swoich fanów, która szczepionka jest lepsza. Oznajmiła również, że sama w niedługim czasie także przyjmie wakcynę, ponieważ musi jechać w trasę koncertową.