Dla selekcjonerów reprezentacji okres, w którym nie są rozgrywane spotkania kadr narodowych, to czas przede wszystkim obserwacji i analizy. Szkoleniowcy przyglądają się formie swoich zawodników, analizują rywali na nadchodzących mistrzostwach, ale także szukają nowych opcji i rozwiązań.

To ostatnie objawia się przede wszystkim w poszukiwaniu nowych piłkarzy do reprezentacji. Drogą tą podążył też polski selekcjoner, Czesław Michniewicz, który ruszył w podróż po stadionach Europy obserwując tam polskich zawodników. Jak się jednak okazuje Europa to nie jedyne miejsce, gdzie Michniewicz zamierza szukać nowych piłkarzy do kadry. Jak sam potwierdził zamierza on spotkać się z Gabrielem Słoniną, 17-letnim bramkarzem Chicago Fire.

Kim jest młody diament z ekipy Chicago Fire?

Gabriel Słonina uchodzi za jeden z największych talentów jakie obecnie grają na boiskach MLS. Wbrew powszechnej opinii amerykańska liga już od dawna nie jest spokojną przystanią dla “piłkarskich emerytów”, a rozgrywkami, w których promuje się młodych piłkarzy. MLS w ciągu ostatnich lat stał się konkurencyjną ligą, gdzie wielu piłkarzy zaczęło trafiać do najlepszych lig europejskich.

Młody bramkarz jest z kolei jednym z największych talentów w Chicago Fire oraz w całej lidze. 17-latek gra regularnie w pierwszym składzie swojej drużyny, a na swoim koncie ma także kilka występów w młodzieżowych reprezentacjach Stanów Zjednoczonych. Również to mogło być argumentem dla Czesława Michniewicza. Słonina urodził się na terytorium USA co sprawia, że może on reprezentować barwy Stanów Zjednoczonych. Sam bramkarz zarzeka się, że priorytetem jest dla niego gra dla Polski, lecz zawsze pozostaje szansa gry dla Jankesów.

Bardzo możliwe, że polski selekcjoner chce przekonać Słoninę do zagrania dla naszej reprezentacji, ponieważ w przypadku rozegrania 3 spotkań dla dorosłej kadry bramkarz będzie mógł reprezentować jedynie barwy Biało-czerwonych.

Mimo, że bramkarz jest w Polsce chyba najlepiej obsadzoną pozycją, to trzeba zwrócić uwagę na to, że rywalizacja zawsze jest korzystna dla piłkarzy. Sam Słonina broni się także swoimi umiejętnościami, co tym bardziej zachęca do dania mu szansy gry w biało-czerwonych barwach.