Nagrody Grammy są przyznawane od 1959 r. przez amerykańską Narodową Akademię Sztuki i Techniki Rejestracji, których celem jest uhonorowanie osiągnięć muzycznych. Wczoraj odbyła się 63. edycja rozdania nagród, która pierwotnie miała się jednak odbyć 31 stycznia. Data ta przypadła jednak na bardzo złą sytuację pandemiczną w Los Angeles, co wymusiło zmianę terminu.

Rozdanie nagród nie obyło się bez kontrowersji. Kanadyjski artysta, The Weeknd pomimo regularnej obecności na szczytach list przebojów, nie uzyskał ani jednej nominacji do nagród. W listopadzie, gdy ogłaszano nominacje, na swoim koncie na Instagramie nie krył ostrych słów w kierunku do organizatorów oskarżając ich o skorumpowanie.

Niezależnie od tego, nagrody jednak zostały rozdane, padł również rekord. Beyonce, która zdobyła 4 statuetki na tej gali stała się rekordzistką pod względem zdobytych nagród ze wszystkich kobiet.

Najważniejsze były jednak kategorie z tzw. obszaru generalnego. Składają się na niego cztery kategorie tj. najlepszy album roku, nagranie roku, najlepsza piosenka roku, najlepszy nowy artysta. Tym razem uzyskały je m.in. Taylor Swift czy Billie Eilish.

Najlepsza piosenka roku: ” I Can’t Breathe” – H.E.R.;

Najlepszy album roku: “Folklore” – Taylor Swift;

Nagranie roku: Billie Eilish i Finneas – “Everything I wanted”

Najlepszy nowy artysta: Megan Thee Stallion;

Pełną listę zwycięzców oraz kategorii możecie zobaczyć klikając tutaj.