Kampania Fundaji “Nasze Dzieci” z Kronic na Śląsku po raz kolejny oburzyła Polaków. Nie ma się co dziwić, ponieważ w dobie szalejącego wzrostu cen, kiedy to inflacja osiąga 15,6 proc., a ceny mieszkań przyprawiają o ból głowy, pytanie “Gdzie są te dzieci?” wydaje się nie na miejscu…

Zobacz: Gdzie są te dzieci? Internauci odpowiadają na nowy bilbord

Obok memów tworzonych przez Internautów, które są odpowiedzią na billboardy, pojawiła się kampania serwisu pomagam.pl oraz agencji reklamowej Feeders. Akcja “TU jestem” ma nagłośnić zbiórki pieniędzy na pomoc ciężko chorym dzieciom – Zuzi, Bartkowi i Emilce.

Zuzia, Bartek i Emilka

Zuzia choruje na rzadką chorobę układu oddechowego. Dziewczynka potrzebuje środków na diagnostykę oraz leczenie w USA. Bartuś oraz Emilka chorują na rdzeniowy zanik mięśni i pilnie potrzebują funduszy na sprzęt i rehabilitację. Aby im pomóc wystarczy zeskanować kod QR.

Plakaty promujące zbiórkę pieniędzy na rzecz dzieci pojawiły się już w Warszawie, Łodzi i Katowicach. Akcja ma podkreślić, że takich dzieci jak Zuzia, Bartuś czy Emilka jest więcej, a kampania jest tylko kroplą w morzu potrzeb. Co więcej,

Taką akcją chcemy również podkreślić, że takich dzieci jak Emilka, Bartuś czy Zuzia jest o wiele więcej. A nasza kampania jest kroplą w morzu potrzeb. W naszym serwisie codziennie powstają zbiórki pieniędzy na rzecz dzieci, które potrzebują wsparcia. Często koszty leczenia przekraczają rodzinny budżet, a wielu rodziców nie może podjąć pracy zarobkowej ze względu na całodobową opiekę nad dziećmi

Dobrosława Gogłoza, dyrektor zarządzająca Pomagam.pl/ wirtualnemedia.pl

Na koniec inicjatorzy kampanii parafrazują słowa Johna F. Kennedy’ego:

Nie pytamy gdzie te dzieci, tylko mówimy, co można dla nich zrobić. Zuzia, Bartuś i Emilka są tutaj i naprawdę można im pomóc, więc nie gadamy, tylko pomagamy!

mówi Adam Sierociński, deputy creative director agencji reklamowej Feeders/ wirtualnemedia.pl