Te dwie kolejki rozstrzygną o wszystkim. Kto zdobędzie mistrzostwo Ekstraklasy? - NoweMedium.pl

Te dwie kolejki rozstrzygną o wszystkim. Kto zdobędzie mistrzostwo Ekstraklasy?

Walka o tytuł mistrzowski jest w tym sezonie bardzo ciekawa. Ostateczny bój rozegra się pomiędzy Rakowem Częstochowa a Lechem Poznań.
fot. Ekstraklasa

Tegoroczne rozgrywki Ekstraklasy przyniosły nam już część rozstrzygnięć. Poznaliśmy już spadkowiczów, którzy w przyszłym sezonie zagrają na zapleczu Ekstraklasy.

Z ligi spadają: Śląsk, Puszcza oraz Stal Mielec. Rozstrzygnięć nie znamy jednak po drugiej stronie tabeli. Rywalizacja o puchary trwa w najlepsze, podobnie jak walka o mistrzostwo.

Zobacz też: Historyczny sukces dla Ekstraklasy. Będziemy mieli dwie drużyny w eliminacjach do Ligi Mistrzów!

To właśnie walka o mistrzostwo kraju najbardziej elektryzuje kibiców. Szanse na puchar Ekstraklasy mają wyłącznie Lech Poznań oraz Raków Częstochowa.

Która z tych drużyn ostatecznie sięgnie po mistrzostwo kraju?

Lech wykorzystał potknięcie Rakowa

Przed nami pozostały wyłącznie dwie kolejki zmagań. W 32. kolejce doszło do sporego zaskoczenia, bowiem Raków przegrał z Jagiellonią. Potknięcie to wykorzystał Lech, który dzięki wygranej z Legią przeskoczył ekipę z Częstochowy w tabeli.

Obecnie Lech ma zaledwie jeden punkt przewagi nad podopiecznymi Marka Papszuna. Piłka jest więc po stronie Kolejorza, który może być pewny mistrzostwa jeśli wygra obydwa spotkania.

Terminarz w przypadku obydwu ekip wygląda bardzo podobnie. Zarówno Lech jak i Raków zagrają z ekipa z środka tabeli, które de facto o nic już nie grają.

Problemem Lecha może być starcie z Piastem. Kolejorz w dwóch ostatnich meczach przeciwko gliwickiej ekipie nie zdołał zdobyć trzech punktów. Teraz jednak stawka jest o wiele wyższa i ekipa z Poznania na pewno spróbuje zgarnąć pełną pulę, tym bardziej przy przewadze własnego boiska.

Mistrza Polski poznamy już 24 maja. Wtedy zostaną rozegrane ostatnie spotkania Ekstraklasy w sezonie 2024/25.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *