Ambasada USA w Pradze wita Finów w NATO. "Zaznacz wszystkich fińskich snajperów" - NoweMedium.pl

Ambasada USA w Pradze wita Finów w NATO. “Zaznacz wszystkich fińskich snajperów”

Finlandia dołączyła do Paktu Północnoatlantyckiego. Ambasada USA w Pradze postanowiła w nieco zabawny sposób powitać nowych członków sojuszu.

Wczoraj doszło do rozszerzenia Paktu Północnoatlantyckiego. Sojusz obronny od tego momentu ma 31 członków, a najnowszym państwem członkowskim została Finlandia.

Jest to niesamowicie ważny punkt w historii nowoczesnej Europy, a zarazem bardzo ważne wydarzenie w kontekście napięcia na linii NATO – Rosja.

Zobacz też: Patriarcha Cyryl uderza w bogatych Rosjan. “Tylko dzieląc się majątkiem można dostąpić zbawienia”

Przyjęcie Finlandii w skład NATO jest dalszym przesunięciem granicy sojuszu w sąsiedztwo Federacji Rosyjskiej. To bardzo nie spodobało się rosyjskim decydentom, którzy stwierdzili, że jest to dalsze podsycanie napięcia przez państwa europejskie oraz Stany Zjednoczone.

Nie każdy ma jednak negatywne podejście do przyjęcia Finlandii do NATO. Ambasada Stanów Zjednoczonych w Pradze w nietypowy sposób przywitała nowe państwo w strukturach NATO.

“Zaznacz wszystkich fińskich snajperów”

Ambasada USA w swoim poście opublikowała grafikę, która miała imitować test captcha. Użytkownicy internetu na pewno dobrze znają ten test, w którym trzeba udowodnić, że “nie jesteś robotem”. Polega on najczęściej na zaznaczaniu odpowiednich kafelków.

Na grafice trzeba było zaznaczyć wszystkie obrazki, na których są fińscy snajperzy. Teoretycznie obrazek jest bez sensu – widzimy tylko zaśnieżony las. Faktycznie jest on jednak nawiązaniem do wydarzeń z historii Finalndii.

Zobacz też: W których krajach najlepiej się żyje? Poznaliśmy wyniki Światowego Rankingu Szczęścia

Chodzi tutaj o Wojnę Zimową z 1939 roku. Konflikt zbrojny trwający od listopada 1939 aż do marca 1940 pomiędzy Finlandią a ZSRR, zakończył się porażką państwa radzieckiego.

Finom udało się obronić niepodległość, a ogromny udział w tym mieli właśnie fińscy snajperzy. Strzelcy wyborowi siali postrach w szeregach Armii Czerwonej, a swój sukces zawdzięczali świetnemu kamuflażowi oraz znajomości terenu.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *