Pokonać Messiego i Ronaldo

Nagrody indywidualne traktuje się różnie. Dla jednych to prestiżowe nagrody, inni nie doceniają znaczenia plebiscytów, ponieważ uznaje się je za konkursy popularności, lub po prostu przedłużenie sukcesów osiąganych przez klub w którym dana gwiazda gra.

Robertowi Lewandowskiemu zawsze czegoś brakowało, jeśli chodzi o nagrody indywidualne. Polak był notorycznie umieszczany na zbyt niskich miejscach w plebiscytach Złotej Piłki, medialnie również nie zdobywał takiej rozpoznawalności jak coroczni zdobywcy “piłek”, co w ocenie wielu ekspertów było główną przeszkodą w zdobywaniu nagród indywidualnych.

Tytaniczna praca wreszcie została doceniona

Dzisiejszy świat szaleje na punkcie piłkarzy. Niestety, to szaleństwo bardzo często nie ma nic wspólnego z boiskowymi dokonaniami. Lubimy oglądać ich wystawne życie, słuchać o problemach z prawem czy obserwować ich barwne stylizacje. Miliony fanów na całym świecie zakochują się w apodyktycznym Messim, narcystycznym Ronaldo czy bawiącym się do białego rana Neymarem. Wśród nich Robert jest bardzo… przyziemny.

Lewandowski to tytan pracy – nie pije alkoholu, nie organizuje hucznych imprez, i od lat jest w stałym związku z żoną Anną. To zresztą dzięki niej Robert odrzucił gluten, co miało podobno mieć pozytywny wpływ na samopoczucie napastnika. Praca popłaca na boisku – pomimo przekroczenia bariery 30 lat, Lewandowski jest w idealnej kondycji, a z jego warunkami fizycznymi, na najwyższym poziomie może grać nawet do czterdziestki.

Najlepszy polski piłkarz w historii?

W takiej sytuacji, Lewandowski doczekał się odpowiednich laurów dopiero wtedy, kiedy bezapelacyjnie zdominował europejskie boiska. Tego lata on i Bayern Monachium wygrali Ligę Mistrzów UEFA, najważniejsze piłkarskie trofeum. Lewy to dopiero piąty Polak który wygrywał w tym turnieju. Przed nim wygrywali: Zbigniew Boniek, Józef Młynarczyk, Jerzy Dudek i Tomasz Kuszczak.

Od lat trwa w Polsce żywa dyskusja pod tytułem “najlepszy polski piłkarz w historii”. Spór dotyczy wyboru między Zbigniewem Bońkiem a właśnie Lewym. Zwolennicy napastnika Bayernu mają od teraz jeden bardzo mocny argument po swojej stronie – Boniek nigdy nie zdobył tytułu piłkarza roku ani Złotej Piłki. To mocna odpowiedź na brązowy medal Zibiego z mundialu w 1982 roku

Czy Lewandowski zapisze się w historii jako ten najlepszy? Na pewno jego historia się jeszcze nie kończy. Robert ma jeszcze parę lat by odnieść prawdziwy sukces z reprezentacją Polski.