Wszystko wskazywało już na to, że stery Reprezentacji Polski ponownie obejmie polski trener. Wśród faworytów do stanowiska pozostali m.in. Jan Urban, Jerzy Brzęczek, czy Jacek Magiera.

Tymczasem okazuje się, że nadal dostępne są zagraniczne opcje. Po tym, jak Cezary Kulesza odrzucił ofertę Garetha Southgate’a wydawało się, że na zagranicznego trenera nie ma szans.

Jak jednak donoszą media, swoje zainteresowanie objęciem sterów reprezentacji Polski wyraziło dwóch kolejnych trenerów. Mowa tutaj o niemieckich szkoleniowcach.

Prezes PZPN zapowiedział, że nowego selekcjonera Reprezentacji Polski poznamy najpóźniej w połowie lipca.

Niemieccy trenerzy chcą przejąć stery w kadrze Polski

Informację o nowych kandydatach na funkcję selekcjonera Reprezentacji Polski podały serwisy sport.tvp.pl, a także meczyki.pl. Ich zdaniem niemieccy szkoleniowcy chcą objąć stery Biało-czerwonych.

Pierwszym z kandydatów jest uznany szkoleniowiec Roger Schmidt. Mowa tutaj o trenerze, który w swojej karierze prowadził m.in. Benficę, PSV Eindhoven, a także Bayer Leverkusen.

Zobacz też: Szykuje się wielki powrót do reprezentacji? Kulesza ma nowego faworyta

Drugim kandydatem jest trener, który nie ma tak bogatego portfolio. Thoma Brdarić trenował chociażby rezerwy Wolfsburga, a ostatnio pracował w indyjskim Chennaiyin FC.

Póki co trudno spekulować na kogo postawi Cezary Kulesza. Prezes PZPN dał się już poznać jako człowiek, którego decyzje bardzo trudno jest przewidzieć.