Wczorajszy wieczór był świętem dla rodzimej piłki. Czesław Michniewicz zapisał się w historii polskiego futbolu, jedziemy na Mundial, a do tego Matty Cash napije się polskiej wódki. Mecz ze Szwecją był w naszym wykonaniu naprawdę dobry, jednak po pierwszej połowie było sporo nerwów. Zarówno nasi piłkarze i Szwedzi walczyli jak równy z równym.

Sytuacja zmieniła się w drugiej połowie. Na boisko wszedł Grzegorz Krychowiak, w miejsce zagrożonego drugą żółtą kartką Jacka Góralskiego. Zawodnik AEK-u Ateny bardzo szybko przyniósł nam korzyść – w polu karnym świetnie zastawił się z piłką, czym zmusił Szwedów do faulu. Dzięki tej sytuacji otrzymaliśmy rzut karny. Do piłki podszedł nie kto inny, jak kapitan – Robert Lewandowski. Lewy z dużym spokojem, delikatnym strzałem umieścił piłkę w siatce i to Szwedzi byli zmuszeni gonić wynik.

W 72 minucie morale Szwedów całkowicie się załamało. Błąd popełnił jeden z obrońców Trzech Koron, a piłkę przejął Piotr Zieliński. Pomocnik Napoli popędził na pełnej prędkości na bramkę strzeżoną przez Olsena i pewnym strzałem podwyższył rezultat na 2:0.

Po tej bramce losy meczu były już całkowicie kontrolowane przez Biało-czerwonych, a nasi piłkarze w pewny sposób awansowali na Mistrzostwa Świata w Katarze. Radość ze zwycięstwa udzieliła się również internautom, którzy stworzyli całą masę memów. Przyjrzyjmy się im.

#1 – No co tam Sousa? Skąd to zwątpienie?

#2 – Panie Grzegorzu, przepraszamy

#3 – Ciężki poranek Matty’ego Casha

#4 – Prosta taktyka Czesia

#5 – Wejście smoka Krychowiaka

#6 – Anka nie patrzy…

#7 – No tak to w skrócie wyglądało

#8 – Łzy zwycięstwa

#9 – Lewy na 1:0 i pora na murowanko