Rada Języka Polskiego odradza używania słowa "Murzyn". Co na to Internauci? - NoweMedium.pl

Rada Języka Polskiego odradza używania słowa “Murzyn”. Co na to Internauci?

Zgodnie z zaleceniem Rady Języka Polskiego, w mediach, administracji i szkole powinniśmy unikać używania popularnego określenia osoby czarnoskórej. Jednakże opinia RJP wywołała odwrotny skutek. Najpopularniejszym hasztagiem na twitterze jest dzisiaj "Murzyn".
instagram.com/Bianka Nwolisa

Debata nad poprawnością i istotą słowa “Murzyn” trwała kilka miesięcy. Jej zakończeniem było ostatnie posiedzenie rady plenarnej RJP, gdzie podtrzymano opinię o pejoratywnym wydźwięku tego określenia.

Dyskurs został zapoczątkowany w sierpniu 2020 r., kiedy to prof. Uniwersytetu Warszawskiego oraz członek Rady Języka Polskiego otrzymał list:

Od pewnego czasu jestem nagminnie atakowany (głównie w Internecie) za to, iż uważam, że słowo Murzyn nie ma pejoratywnego znaczenia. Grono głównie obcokrajowców mieszkających w Polsce rozpoczęło specjalną akcję w sieci pod hasztagiem #dontcallmemurzyn, która ma na celu napiętnowanie oraz wywieranie presji na Polaków, którzy tak jak ja uważają, że to słowo nie jest obraźliwe (…)

W odpowiedzi na zapytanie, profesor napisał, że słowo “Murzyn”, które niegdyś funkcjonowało jak o neutralne, zmieniło swoje znaczenie:

Odbiór słów Murzyn i Murzynka (wszystko, co piszę, odnosi się do obu rzeczowników), niegdyś neutralnych i podstawowych wśród możliwych nazw oznaczających osoby czarnoskóre, dziś niewątpliwie jest obarczony bagażem negatywnych konotacji. Od kilku lat wyraz Murzyn pojawia się w prasie i tekstach publicznych po różnych stronach politycznej barykady bardzo rzadko, a jeśli już, to zwykle nie jako neutralne określenie człowieka, lecz jako słowo, o które toczymy spór. Wielki słownik języka polskiego PAN stwierdza jednoznacznie „Współcześnie wyraz uważany za obraźliwy” (wsjp.pl), choć w innych, starszych słownikach tej informacji nie znajdziemy.

Rada przyjęła opinię jednogłośnie

Jak podaje Rzeczpospolita, 26 października 2020 r. na posiedzeniu plenarnym Rada Języka Polskiego jednogłośnie przyjęła odpowiedź dr hab. Marka Łazińskiego, która zyskała status opinii RJP.

Zgodnie z tym, zaleca się unikanie słowa “Murzyn” w mediach, administracji oraz szkołach. Autor opinii wskazuje, że trudno jest zmienić przyzwyczajenia mówiących, a część osób będzie nadal używała tego wyrażenia twierdząc, iż jest ono neutralne:

Wszystkie powyższe argumenty skłaniają mnie ku jednoznacznemu zaleceniu, by słowa Murzyn nie używać inaczej niż na prawach historycznego cytatu (jak Murzyn zrobił swoje… w cytacie z Fryderyka Schillera). Ponieważ trudno jest zmienić przyzwyczajenia mówiących, ograniczam swoją rekomendację do komunikacji publicznej: mediów, administracji, szkoły. W tych kręgach zresztą omawiane tu słowa i tak są używane coraz rzadziej, ponieważ większość mówiących ma świadomość, że budzą co najmniej kontrowersje.

Osoby przyzwyczajone do języka sprzed lat będą dalej używać słowa Murzyn w rozmowach prywatnych w przekonaniu, że słowo to jest neutralne. Taką opinię podziela część językoznawców. Dlatego nie zachęcam do poprawiania wszystkich i w każdej sytuacji. Sam nie mówię Murzyn od lat nawet w rozmowach prywatnych, innych zachęcam, by nie używali tego słowa w przestrzeni publicznej.

W Internecie zawrzało

Do zalecenia odnieśli się również Internauci. Dzisiaj na pierwszym miejscu najpopularniejszych hasztagów w Polsce jest słowo “Murzyn”. Najczęściej temat ten poruszają osoby o poglądach prawicowych:

#1

#2

#3

https://twitter.com/Hvbsvn/status/1367721440951345153

#4

#5

Czy Rada Języka Polskiego zajmie się również słowem “instrybutor”? Jeśli tak to mamy już zbiór memów z tym związanych. Więcej poniżej:

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *