Czy Krzysztof Bosak zaszczepił się przeciwko COVID-19?

O tym, czy były kandydat na Prezydenta RP przyjął szczepionkę, nie wiemy nic. Wiadomo jednak, że Konfederacja, której Bosak jest jednym z liderów, to w tej chwili jedyna siła polityczna w parlamencie która poddaje w wątpliwość pro-szczepienną politykę. Od początku pandemii politycy Konfederacji przyciągają do siebie wszystkich tych, którzy głośno sprzeciwiają się lockdownowi, szczepionkom czy też ogólnej profilaktyce związanej z walką z COVID-19.

Nic zatem dziwnego, że w obecnej sytuacji członkowie tej formacji woleliby nie przyznawać się do ewentualnego przyjmowania szczepionki, ponieważ mogłoby to skończyć się “odpływem” anty-lockdownowego elektoratu. Krzysztofowi Bosakowi udawało się dość zwinnie unikać tego niewygodnego tematu aż do dzisiaj, kiedy to był gościem Beaty Lubeckiej w Radio ZET. Dziennikarka zapytała wprost polityka o to, czy został już zaszczepiony, na co ten udzielał bardzo wymijających odpowiedzi. “Nie chcę komentować indywidualnych praktyk medycznych” – mówił w programie Gość Radia ZET.

Czy walka Konfederacji ze szczepionkami to element cynicznej gry politycznej?

Nagranie bardzo szybko zyskało popularność na Twitterze, gdzie wypowiedź Krzysztofa Bosaka przyjęto z wyraźną drwiną. Wielu internautów zarzuca politykowi hipokryzję, sugerując że ten przyjął już szczepienie przeciwko koronawirusowi, a teraz celowo unika odpowiedzi.

To mówicie że najpierwszy antycowidowiec prawdopodobnie się zastrzepil ? No Konfa dawać komentarze

Twitter, @PiotrNo02045211, pisownia oryginalna

Polityczny dylemat Konfederacji… “zjeść ciastko i mieć ciastko”… jak być przeciw, a nawet za…

Twitter, @MariuszGierej, pisownia oryginalna

Bosak się pewnie zaszczepił i unika powiedzenia czy się zaszczepił czy nie, bo jakby powiedział, że się zaszczepił to sympatycy partii byliby pewnie zawiedzeni jakim cudem taka partia ma rację bytu w 2021 roku

Twitter, @zuzajearbuza, pisownia oryginalna

Gdyby przypuszczenia internautów się potwierdziły, Krzysztof Bosak znalazłby się w bardzo nieciekawej sytuacji. Okazałoby się bowiem, że jako polityk cynicznie podsycał antyszczepionkowe nastroje, podczas gdy sam w nie nie wierzył. Niezależnie od tego czy lider Konfederacji przyjął szczepionkę czy nie, jego uniki związane z tematem szczepień są co najmniej niecodzienne, zwłaszcza w momencie, gdy większość polityków mówi otwarcie na temat swoich szczepień.