Awantura wokół Shreka. Morawiecki i Szafarowicz atakują bohaterów animacji
Wszystko zaczęło się od premiera, Mateusza Morawieckiego, który porównał Donalda Tuska do jednego z bohaterów “Shreka”. Konkretnie – przywołał postać Lorda Farquaada, który kierował się filozofią “niech się inni poświęcają”.
Zobacz też: Oskar Szafarowicz nową gwiazdą PiS. Przechodzień życzy mu wyrzucenia z uczelni
Premier opisał zebranym w Krotoszynie sympatykom scenę, w której władca z animowanej bajki przygotowywał się do bitwy i przekazał poddanym, że “wielu z nich zginie, ale jest to poświęcenie, na które jest gotów”.
Wygląda na to, że Morawiecki nie oglądał dokładnie “Shreka”. Donald Tusk szybko mu odpowiedział, zauważając słusznie, że Lord Farquaad przypomina dużo bardziej innego polityka.
Po wpisie do dyskusji dołączył się Oskar Szafarowicz. On jednak nie odniósł się do porównania do Lorda Farqaada, postanowił natomiast zaatakować głównego bohatera – Shreka. Wykazał się jednak ogromną ignorancją i niezrozumieniem całej serii. Zobaczcie sami:
To kolejny raz, kiedy politycy PiS zagubili się we własnych ripostach. Może po prostu nie powinni zabierać głosu w sprawach, o których nie mają pojęcia?
Zobacz też: Donald Tusk nazywa Mateusza Morawieckiego “Bambikiem”. Czym jest Bambik?