Podatek cukrowy wszedł w życie od pierwszego stycznia 2021 roku. Zapoczątkowało to gwałtowny wzrost cen napoi gazowanych. Ich ceny w pierwszych dwóch miesiącach roku wzrosły średnio od 4% do ponad 25%. Tak jak rząd zapowiadał, podatek cukrowy miał wpłynąć na świadomość konsumenta, nie miał w ogóle wpływu na budżet państwa.

Spada sprzedaż napoi gazowanych

Opłata cukrowa uderzyła najbardziej w słodkie napoje gazowane. Według danych statystycznych NielsenIQ ich cena wzrosła o ponad 25%, natomiast wolumen, liczony jako sprzedaż w litrach, spadł aż o 14%. Właśnie mija trzeci miesiąc od wprowadzenia podatku, a Polacy już w lutym kupili najmniej litrów napoi cukrowych od dwóch lat.

Według danych NielsenIQ cena kategorii nieobjętej podatkiem wzrosła o 0,8%, a wolumen spadł o 4,4%. Można zaobserwować tutaj jedną zależność, im większy wzrost cen tym samym jest większy spadek wolumenu danej kategorii.

W 2020 roku Polacy wydawali o 680 mln zł mniej na napoje gazowane niż w roku poprzednim. Na pewno duży wpływ miała na to pandemia, która ograniczyła wyjścia z domów, a w rezultacie zakup napoi gazowanych w tak zwanej “drodze do”. Koronawirus wymusił także na społeczeństwie zmianę świadomości żywnościowych związanych z budowaniem odporności. Wszystkie te czynniki nie były łaskawe dla branży napoi gazowanych.

Rok 2021 wcale nie zapowiada się lepiej. Już w przeciągu dwóch miesięcy zaobserwowano spadek sprzedaży napoi cukrowych na dwucyfrowym poziomie.