Ogromne roszady na polskim YouTube. Czy Kanał Zero przebije niedługo Kanał Sportowy?
Rozłam w Kanale Sportowym był jednym z najważniejszych wydarzeń na polskim YouTube w 2023 roku. Krzysztof Stanowski zrezygnował z udziału w projekcie i założył swój własny kanał – Zero.
Wraz ze Stanowskim z Kanału Sportowego odeszli również inni, nie tylko prowadzący programy, ale także operatorzy i część ekipy produkcyjnej.
Kanał Zero wystartował na początku lutego i już teraz możemy nazwać go sukcesem. Projekt Stanowskiego jest na fali wznoszącej.
Co ciekawe, po niecałych dwóch tygodniach funkcjonowania kanał jest na dobrej drodze, aby przebić liczbą subskrypcji Kanał Sportowy. Czy do tego dojdzie?
Kanał Zero ciągle zyskuje subskrybentów
Głośna premiera kanału, a także takie treści jak debata na temat CPK i wywiad z Andrzejem Dudą sprawiły, że projektem zainteresowało się multum ludzi.
Kanał Zero jest na fali wznoszącej i bardzo szybko zyskuje zarówno wyświetlenia, jak i subskrypcje. Jeśli chodzi o te drugie, to zebrał ich już 778 tysięcy (stan na moment pisania tego artykułu).
Zobacz też: Mocny start kanału Krzysztofa Stanowskiego! Zapowiedział wywiad z Andrzejem Dudą
W o wiele gorszych nastrojach muszą być w Kanale Sportowym. KS zamiast zyskiwać subskrybentów, traci ich. Do niedawna kanał miał ponad milion subskrypcji, teraz liczba ta waha się w granicach miliona i czasami spada nawet poniżej tej wartości.
Jaka przyszłość czeka obydwa projekty? Trudno powiedzieć. Kanał Zero jest na fali, lecz w pewnym momencie zainteresowanie musi spaść.
Kanał Sportowy musi natomiast znaleźć sposób na zainteresowanie nowych widzów swoimi treściami. Bez tego wydaje się, że “transfer” widzów do Kanału Zero, to tylko kwestia czasu.