Leroy Merlin. “Kupując ten produkt finansujesz ludobójstwo w Ukrainie”
Artysta wizualny Bartek Kiełbowicz wprowadził do Leroy Merlin nowe produkty, są to m.in. pojemnik na zwłoki, młotek do zabijania i szczotki to zamiatania poczucia winy. Aktywista pojawił się w jednym ze sklepów i pozamieniał oznaczenia na niektórych towarach. Zachęca innych do dołączenia się do inicjatywy.
Bojkot Leroy Merlin
Bartek Kiełbowicz to malarz i grafik, absolwent warszawskiej ASP. W swoich pracach często komentuje aktualną politykę i wydarzenia. Tym razem postanowił wymierzyć artystyczny cios w sieć sklepów Leroy Merlin. To odpowiedź na nie zawieszenie działalności firmy w Rosji. Z tego powodu powstała inicjatywa Ogólnopolski Bojkot Leroy Merlin, która organizuje akcje protestacyjne pod sklepami w Polsce.
Artysta Bartek Kiełbowicz pojawił się w jednym ze sklepów i pozamieniał oznaczenia na wybranych produktach. Akcja pod hasłem “Zrób to sam #LeroyMerlin polega na podmienianiu sklepowych etykiet z opisami produktów na takie, które tłumaczą dlaczego nie robić tam zakupów – “Leroy Merlin wspiera ludobójstwo”, “Kupując ten produkt, finansujesz ludobójstwo w Ukrainie” czy “Leroy Merlin wspiera rosyjską inwazję”.
Więcej z NoweMedium.pl
Jedna odpowiedź do “Leroy Merlin. “Kupując ten produkt finansujesz ludobójstwo w Ukrainie””
Słyszałam o podkładaniu kwasu masłowego – to jedna z najbardziej śmierdzących substancji! Jest w stanie “wypłoszyć” 100 % klientów i bardzo trudno ją zneutralizować…