Ksiądz z ambony obrażał trenera polskich skoczków narciarskich. "To jest obrzydliwe i wstrętne" - NoweMedium.pl

Ksiądz z ambony obrażał trenera polskich skoczków narciarskich. “To jest obrzydliwe i wstrętne”

Ks. Michał Wiśniewski zaatakował Thomasa Turnbichlera. Powodem ataku były tatuaże szkoleniowca. Turnblichler nie pozostał dłużny i odpowiedział duchownemu.

Kilka dni temu, polskie skoki narciarskie mogły świętować niebywały sukces. Piotr Żyła w trakcie konkursu Mistrzostw Świata na normalnej skoczni w Planicy obronił tytuł Indywidualnego Mistrza Świata.

Konkurs był bardzo zacięty, a nasz skoczek po pierwszej serii zajmował dopiero 13 lokatę w tabeli. Jego wspaniały skok na odległość 105 metrów okazał się przepustką do walki o medal w drugiej serii.

Co ciekawe, Piotr Żyła tą próbą ustanowił nowy rekord skoczni w Planicy. Kolejny rywale, włącznie z Dawidem Kubackim i Kamilem Stochem próbowali przeskoczyć Piotra Żyłę, lecz nikomu się nie udało i to ostatecznie Żyła mógł cieszyć się mistrzostwa świata.

Ta wiadomość była powodem do radości wśród wielu Polaków, nawet tych, którzy na co dzień interesują się skokami. Jak się jednak okazało nie dla wszystkich. Kontrowersyjny ksiądz postanowił wykorzystać ten sukces, aby zaatakować trenera Biało-czerwonych.

“Tu tatuaż, tu tatuaż, patrzeć na to nie możesz, tfu!”

Ksiądz Michał Wiśniewski to zdecydowanie kontrowersyjna postać. W swoich homiliach regularnie można było usłyszeć, jak obraża on ludzi. Jego najbardziej znanym ekscesem jest porównanie narodu żydowskiego, do pasożytów. Za to został nawet skazany na pół roku prac społecznych.

Ostatnio w swoim kazaniu, kontrowersyjny duchowny postanowił nawiązać do sukcesu Piotra Żyły. W trakcie swojego monologu zaatakował on trenera naszych skoczków – Thomasa Turnbichlera.

Zobacz też: Amazon z nowym sportowym projektem! Na Prime Video pojawi się serial o polskich skoczkach narciarskich

Duchowny postanowił skrytykować go, za tatuaże, które posiada szkoleniowiec. Ks. Wiśniewski stwierdził, że “nie da się na to patrzeć” i jest to “obrzydliwe oraz wstrętne”.

Co ciekawe, austriacki trener postanowił odpowiedzieć duchownego. Turnbichler zachował klasę i postanowił nie wdawać się w sprzeczki z fanatycznym księdzem. Odpowiedział krótko, że jego zdaniem każdy ma prawo mówić to, co mu się podoba i na tym zakończył cały temat.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *