"Dużo wódki piłem, bo bardzo ją lubię". 25 lat później autor wyznaje prawdę - NoweMedium.pl

“Dużo wódki piłem, bo bardzo ją lubię”. 25 lat później autor wyznaje prawdę

"Dużo wódki piłem, bo bardzo ją lubię" - ten noworoczny wywiad zna niemal każdy internauta. Po 25 latach słynny pan w smokingu zostaje ponownie zaproszony do mediów. Okazuje się, że alkohol wyniszczył połowę jego rodziny.
TikTok

Te noworoczne życzenia zna niejeden polski internauta. Nagranie pochodzi z imprezy sylwestrowej 1996/97, która odbyła się w Teatrze Powszechnym im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Reporterka lokalnej telewizji zapytała pana w smokingu – “jak minął mu kończący się rok i czego sobie życzy w kolejnym?”

Wspaniały to był rok, nie zapomnę go nigdy. A czego sobie życzę w 97? Tego samego co w 96. Dużo pieniędzy miałem, dużo piłem wódki, bo bardzo ją lubię, i dużo spałem

– odpowiada zadowolony mężczyzna

Ten krótki wywiad podbił serca widzów, a platformie YouTube ma już prawie 3,5 miliona wyświetleń.

Jednak takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał. Po 25 latach mężczyzna z popularnego nagrania wrócił. Tym razem pojawił się jako gość “alkoholika z tiktoka”. Autor konta wyjaśnił, że Krzysztof jest przyjacielem rodziny i chciałby odnieść się do wywiadu z 1996 r.:

Konstrukcja tych życzeń była bardzo nieprzemyślana i głupia wręcz, bo niektórych może zachęcała do picia. Cóż mogę powiedzieć, tylko tyle, że niestety wódka zniszczyła pół mojej rodziny: brata, bratową, bratanka. Bezpośrednią przyczyną ich odejścia była wódka. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i trzymam kciuki za niepijących.

– mówi gość “alkoholika z tiktoka”
Źródło: Media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *