Młoda para powiedziała sobie "tak" na oddziale zakaźnym w Gdańsku - NoweMedium.pl

Młoda para powiedziała sobie “tak” na oddziale zakaźnym w Gdańsku

Niecodzienne sytuacje wymagają wyjątkowych rozwiązań. W ostatni weekend zakochanej parze Covid-19 nie przeszkodził w zawarciu małżeństwa. Ceremonia odbyła się pod czujnym okiem personelu oddziału zakaźnego w Gdańsku.
facebook.com/ Szpitale Pomorskie

Kobieta zwróciła się do władz szpitala zakaźnego w Gdańsku z wyjątkową prośbą, która dotyczyła zawarcia ślubu na terenie Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku. Ze względu na ciężki stan zdrowia jej partnera, istotne było aby ceremonia obyła się jak najszybciej.

Władze szpitala postanowiły przystać na prośbę kobiety i umożliwić zakochanym zawarcie ślubu na terenie placówki. Uroczystość zaślubin odbyła się w sali ozdobionej balonami z jednorazowych rękawiczek. Oprócz młodej pary w wydarzeniu uczestniczył również personel szpitala. Fotografem i świadkiem były pielęgniarki z oddziału covidowego. Wszyscy byli ubrani w kombinezony ochronne.

Związek małżeński pobłogosławił ksiądz posługujący w szpitalu, który wcześniej zadbał o dopełnienie wszystkich wymogów prawa kościelnego.

Podziękowania dla władz placówki

Kilka dni później żona chorego na Covid-19 mężczyzny wysłała do władz placówki list. Został on udostępniony na stronie szpitala:

https://www.facebook.com/1668434606794528/photos/a.1691290904508898/2560012890970024/

Chciałabym serdecznie w swoim imieniu, jak również teraz już mojego męża, z głębi serca podziękować Pani Prezes, jak również całemu Zarządowi za umożliwienie nam zawarcia ślubu na terenie Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku w odpowiedzi na naszą prośbę. Z uwagi na ciężki stan męża bardzo nam zależało, żeby odbyło się to możliwe najszybciej. Tym bardziej dziękujemy, że nastąpiło to w bardzo krótkim czasie. Przy okazji bardzo chcemy podziękować całemu personelowi za pomoc, bez tych osób na pewno by się to nie udało. Tak ważna dla nas chwila z jednej strony bardzo radosna, a z drugiej przykra, że w takich okolicznościach dzięki życzliwości wszystkich Państwa mogła się wydarzyć.

Jak wskazuje dla portalu onet.pl rzecznik nadzorowanych przez marszałka Szpitali Pomorskich Małgorzata Pisarewicz, w czasie pandemii rzadko kiedy dochodzi do wpuszczania osób postronnych na teren placówki. Jednak z uwagi na wyjątkowość całej sytuacji postanowiono zrobić wyjątek.

Personalia państwa młodych pozostają anonimowe. Nie wiadomo również w jakim wieku są nowożeńcy.

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *