Naruszenie terenu kontra naruszenie nietykalności

Brak właściwego dialogu często prowadzi do eskalacji nieprzyjemnych sytuacji. W tym filmie widzimy, jak sfrustrowani, prawdopodobni właściciele terenu dokonują zatrzymania grupy motocyklistów. Pierwsze sekundy filmu ukazują, jak kierowca pojazdu Renault Clio celowo wywołuje kolizje z motocyklistą, tak aby ten się zatrzymał. Po tym zdarzeniu dochodzi do przepychanek siłowych oraz słownych między dwiema stronami konfliktu.

Reakcja niewspółmierna do sytuacji

Niezależnie od stopnia naruszenia terenu, sprowokowanie uderzenia nie jest dopuszczoną formą zatrzymania. Podobnie rzecz się ma z przemocą fizyczną oraz próbą zniszczenia sprzętu motocyklowego. Sama kolizja mogła również doprowadzić do poważnego uszczerbku na zdrowiu kierującego motocyklem.

Wśród szeregu naruszeń oraz potencjalnych przestępstw, znikoma kultura języka atakujących mężczyzn to najmniejsze zło z jakim spotkali się motocykliści.

“Niszczycie mi sadzonki”

Motocykliści opublikowali nagranie którego akcja dzieje się na chwilę przed potrąceniem. Oczywiście, nie znamy pełnej sytuacji, i nie wiemy jakich naruszeń dopuścili się nagrywający, oraz w jaki sposób teren był oznaczony. Mimo wszystko, na nagraniu ciężko dostrzec intencje zniszczenia mienia, czego nie można powiedzieć o dwóch kierowcach…