Na reżyserię w Łódzkiej Szkole Filmowej dostały się wyłącznie kobiety. Pierwsza taka rekrutacja
Reżyseria bez mężczyzn. Przełomowa rekrutacja na łódzkiej filmówce
O niecodziennych wynikach rekrutacji poinformowała producentka filmowa Marta Habior. Jak się okazuje, na 7 miejsc zaplanowanych dla tegorocznych kandydatów na kierunek Reżyseria wybrano tylko i wyłącznie kobiety. Nowe studentki zostały wybrane w procesie rekrutacyjnym, do którego przystąpiło 161 osób. Oznacza to, że na każde miejsce było 23 chętnych.
Sama uczelnia podkreśla, że tak niezwykła rekrutacja nie jest zamierzonym efektem, a po prostu przypadkiem. Wybrane kandydatki zaprezentowały się najlepiej przed komisją rekrutacyjną, w której na 10 osób zasiadała tylko jedna kobieta. Chociaż efekt był nieplanowany, w wielu środowiskach mówi się o przełomie. Dotychczas kierunek był zdominowany przez mężczyzn, a w samym otoczeniu reżyserów panowało przekonanie, że jest to rola na planie, do której kobiety są “zbyt miękkie”. Zdarzenie jest o tyle istotne, że łódzka “filmówka” to najbardziej prestiżowa uczelnia w tej branży, i niejako wyznacznik dla innych placówek dydaktycznych.
Wśród absolwentów ŁSF znajdziemy najwybitniejsze postacie polskiego kina, takie jak Andrzej Wajda, Janusz Gajos czy Stanisław Bareja. “Panteon” łódzkich filmowców jest w dużej mierze zdominowany przez mężczyzn, chociaż tendencja powoli się zmienia na korzyść kobiet. Jedną z najwybitniejszych absolwentek Łódzkiej Szkoły Filmowej jest Małgorzata Szumowska, wybitna polska reżyserka i producentka.