Nazwy miejscowości nierzadko są obiektami żartów. W Polsce takie miasta to np. Stolec, Wielka Lipa czy Krzywe Kolano. Bardzo często turyści chcąc zrobić sobie śmieszne zdjęcia przyjeżdżają do takich miejscowości, a następnie uwieczniają swoją obecność tam na fotografiach.

Prawdziwą plagę takich turystów miało jednak austriackie miasto, które jeszcze do niedawna nosiło nazwę…Fucking. Chyba naprawdę nie trzeba nikomu tłumaczyć, co słowo to oznacza w języku angielskim.

Miasteczko Fucking stało się tak bardzo popularne, że zjeżdżali do niego turyści z całego świata, byle tylko zrobić sobie zdjęcie “nawiązujące” do nazwy.

Powyższe zdjęcie zdecydowanie nie należy do grona tych najbardziej hardokorowych. Według mieszkańców miasta wiele osób robiło sobie zdjęcia przy tabliczce będąc nago.

Mieszkańcy mają dość

To co nam się wydaje zabawne nie jest tak śmieszne dla mieszkańców miasta. Nie ma co się im dziwić, według ich relacji niemal codziennie trafiali się kolejni turyści, którzy albo robili sobie pod znakiem miasta głupie zdjęcia, albo nawet kradli słup z napisem Fucking.

Mieszkańcy postanowili więc zastosować drastyczne metody i…zmienili nazwę miasta. W styczniu tego roku udało się wreszcie zakończyć proces zmiany nazwy. Od 2022 r. miejscowość Fucking stała się Fugging.