W 3 sezonie "Wiedźmina" zobaczymy nowego antagonistę? Fani książek i gier będą zadowoleni - NoweMedium.pl

W 3 sezonie “Wiedźmina” zobaczymy nowego antagonistę? Fani książek i gier będą zadowoleni

Według Redanian Intelligence w kolejnym sezonie serialu o Geralcie z Rivii pojawi się nowy wróg Białego Wilka. O kogo chodzi?
fot. Trusted Reviews

Opinie o “Wiedźminie” od Netflixa są dosyć różne. Fani książek i gier psioczą na produkcję, że za mało jest elementów, które znają z innych dzieł kultury opowiadających o Geralcie z Rivii. Widzowie, którzy nie znają za to zarówno gier jak i książek są raczej zadowoleni, w ich przypadku wymagania nie są determinowane wiernością tekstowi źródłowemu lub grze od CD Projekt RED.

Teraz jednak Netflix, jeśli przecieki są prawdziwe za jednym zamachem zamierza naprawić jeden z problemów serialu, a zarazem udobruchać fanów zarówno książek jak i serialu.

https://www.youtube.com/watch?v=ylG1kkRRyvA

Jeśli mowa o problemie w przypadku Wiedźmina, to przede wszystkim są nim antagoniści. W pierwszym sezonie na kogoś takiego chciano wykreować Cahira, lecz fani nie byli zbytnio zadowoleni z efektu realizacji tego pomysłu. W drugim sezonie postanowiono trochę inaczej ugryźć temat – postawiono na tajemniczego wroga Geralta z Rivii, który chce dopaść Ciri. Aby wróg robił wrażenie musi być jednak widoczny na ekranie. W tym wypadku Netflix postanowił sięgnąć do książek i zaadaptować do serialu postać Rience’a, który na zlecenie tajemniczego mocodawcy poluje na Ciri. Tutaj możemy przyznać, że postać stworzona przez Chrisa Fultona udźwignęła presję i raczej przypadła do gustu fanom.

Kim jest nowy antagonista?

Netflix najprawdopodobniej pójdzie za ciosem i jeszcze raz stworzy złego bohatera, którego specyfika będzie podobna do Rience’a. Jeśli informacje od Redanian Intelligence się potwierdzą, zadowoleni powinni być zarówno fani gry jak i książek. Internetowy serwis, który bardzo często trafia ze swoimi przeciekami ponownie uraczył nas bardzo ciekawą informacją. Według ich źródeł zespół Netflixa poszukuje aktora, który wcieli się w rolę Profesora. Postać ta jest dobrze znana fanom książek, którzy na kartach powieści Andrzeja Sapkowskiego mogli przeczytać o tajemniczym zabójcy, którego celem jest ściganie Ciri.

Jego przydomek pochodził od tego, że postać celowo używała przesadnie wyszukanego słownictwa, podobnego do tego, którzy czasem stosują wykładowcy akademiccy. Stąd właśnie pseudonim – Profesor.

Dlaczego fani gry mają być zadowoleni z tego powodu? Otóż postać Profesora była bardzo silną inspiracją dla Magistra znanego z gry. Jeden z oponentów Geralta był bardzo istotną postacią w pierwszej części serii gier o Wiedźminie i śmiało można powiedzieć, że był praktycznie kalką 1 do 1 z książkowego Profesora.

Źródło: Media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *