"The Crown" znowu na topie. Co o serialu sądzi prawdziwa rodzina królewska? - NoweMedium.pl

“The Crown” znowu na topie. Co o serialu sądzi prawdziwa rodzina królewska?

Serial o brytyjskiej monarchii powrócił na listę najchętniej oglądanych produkcji Netfliksa. Jakie zdanie o "The Crown" ma rodzina królewska?
"The Crown" znowu na topie /fot. Netflix
“The Crown” znowu na topie /fot. Netflix

Serial “The Crown” jest jednym z najpopularniejszych, a zarazem najdroższych seriali Netfliksa. Produkcja opowiada o życiu królowej Elżbiety II od momentu ślubu z księciem Filipem. “The Crown” opiera się co prawda na rzeczywistych faktach z życia monarchii i bazuje na prawdziwych wydarzeniach, należy jednak mieć na uwadze, że jest serialem fabularnym, a nie dokumentalnym.

Zobacz też: Prace nad 6 sezonem “The Crown” wstrzymane. Jaki jest tego powód?

“The Crown” na topie

8 września 2022 roku zmarła królowa Elżbieta II. Śmierć monarchini to duże wydarzenie, które dosięgło nawet tych, których na co dzień nie interesują się brytyjską rodziną królewską. Zmiany na brytyjskim tronie sprawiły także, że zwiększyło się zainteresowanie serialem o losach królowej. “The Crown” ponownie trafił na listy najchętniej oglądanych seriali na Netfliksie – również w Polsce.

Kilka lat temu, gdy serial był u szczytu popularności, wielu zastanawiało się co sądzi o produkcji główna zainteresowana – królowa Elżbieta II. Monarchini obejrzała pierwszy sezon w towarzystwie syna, księcia Edwarda i jego żony, księżnej Sophie. Brytyjskie media poinformowały wówczas, że najmłodszy syn królowej i jego małżonka mają własne konto na Netfliksie i są zachwyceni serialem “The Crown” – postanowili więc pokazać go seniorce rodu. Elżbieta II podeszła do tematu bardzo entuzjastycznie – pierwszy sezon produkcji bardzo jej się spodobał. Inne zdanie miała jednak o drugim sezonie. Królowa przyznała, że część wydarzeń ukazanych w serialu jest przerysowana, a relacja jej męża, księcia Filipa z księciem Karolem wcale nie wyglądała tak, jak na ekranie. Zdaniem monarchini, Filip miał dobre stosunki z synem i nie traktował go tak surowo, jak przedstawiono w serialu.

Komu podobał się serial?

Inną opinię o produkcji ma książę Harry, który od kilku lat nazywany jest czarną owcą rodziny królewskiej. Zdaniem księcia, “The Crown” w ciekawy sposób przedstawiło życie w pałacu, jednak rzeczywiście miał niewiele wspólnego z prawdą. W trakcie wywiadu w programie The Late Show with James Corden książę przyznał, że dużo bardziej komfortowe dla niego było oglądanie serialu, niż czytanie artykułów o jego małżeństwie z Meghan Markle.

Zobacz też: Najdziwniejsze zasady, które przestrzega brytyjska rodzina królewska

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *