Szok i niedowierzanie. Część fanów "The Boys" zrozumiała, że serial naśmiewa się właśnie z nich - NoweMedium.pl

Szok i niedowierzanie. Część fanów “The Boys” zrozumiała, że serial naśmiewa się właśnie z nich

4. sezon "The Boys" wywołał spore poruszenie i to nie tylko za sprawą swojego specyficznego klimatu. Niektórzy fani serialu zrozumieli, że są obiektem żartu twórców.
fot. Prime Video

“The Boys” już od momentu swojej premiery wprowadziło nowe spojrzenie na seriale. Produkcja od samego początku jechała bez trzymanki śmiejąc się zarówno w lewej, jak i prawej strony barykady politycznej.

W ostatnich sezonach jednak więcej żartów jest skupiony wokół zatwardziałej prawicy, a cały drugi sezon skupiał się przecież wokół nazistki, jaką była Stormfront.

To jednak nie przeszkadzało fanom skrajnej prawicy, aż do teraz. W czwartym sezonie twórcy serialu puścili hamulce i jawnie zaczęli naśmiewać się z ksenofobii, faszyzmu i szowinizmu.

W czwartym sezonie jednak ta część fanów nareszcie zrozumiała, że serial śmieje się właśnie z nich. Pytanie tylko, czemu tak późno skoro serial robi to od 4. sezonów.

Prawicowi fani atakują serial


Tuż po premierze czwartego sezonu posypały się komentarze, że twórcy odeszli od tych mitycznych “odcieni szarości” i jasno zaczęli popierać lewicowe poglądy.

To z kolei poskutkowało klasycznym w tym przypadku review bombingiem, czyli grupowym wystawianiu niskich ocen serialowi, aby zaniżyć jego atrakcyjność.

Zobacz też: Już jutro wraca “The Boys”! Przypomnijmy, co wydarzyło się w 3. sezonie serialu

W tym przypadku jednak zdenerwowani fani mają spory problem z dwóch powodów. Po pierwsze, “The Boys” to na tyle duża marka i uznany serial, że obniżenie ocen nic nie zmienia w jego przypadku.

Po drugie natomiast mniej radykalni politycznie fani nadal nie odczują negatywnie coraz większego wyśmiewania skrajnej prawicy w serialu. To, co jest zaskakujące to fakt, że ta część fanów oburzyła się dopiero teraz, podczas gdy serial od samego początku daje jasno znać, że nie przepada za skrajnościami.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *