“Mindhunter” ukochał sobie dosłownie wszystkich. Serial pokochali zarówno fani jak i krytycy. Opowiada on o dwóch agentach FBI, Holdenie Fodenie oraz Billu Tenchu. Ich zadaniem jest przesłuchiwanie osadzonych już w więzieniach seryjnych morderców, ale przede analiza ich psychiki. Pomaga im w tym psycholog, Wendy Carr. Wiedza ta ma pomóc w chwytaniu seryjnych morderców w przyszłości.

To co przede wszystkim nadawało siły serialowi to połączenie z rzeczywistością. Przesłuchiwani przez agentów seryjni mordercy, nie byli tylko postaciami stworzonymi na potrzeby serialu, ale faktycznie istniejącymi zbrodniarzami. W ten sposób na ekranie zobaczyliśmy aktorów wcielających się m.in. w Charlesa Mansona, Edmunda Kempera czy Davida Berkowitza.

Pierwszy sezon miał miejsce w 2017 r., a drugi w 2019 r. Potem doszło do szokującej informacji od Netflixa, że produkcja zostaje zawieszona. Wydawało się, że będzie to koniec kochanego przez fanów serialu, ponieważ producent, David Fincher był już zmęczony projektem i chciałby skupić się na innych, lecz nie wykluczał powrotu.

Ciekawe doniesienia przekazał jednak portal Small Screen, według którego David Fincher rozmawia z Netflixem odnośnie powstania potencjalnego 3 sezonu produkcji. Sam producent wyrażał się zawsze pochlebnie o projekcie i liczył na to, że będzie szansa na powrót do niego.

Jak ostatecznie będzie wyglądała przyszłość serialu? – Tego nie wiemy, ale po doniesieniach od Small Screen jest szansa, że agenci Foden i Tench jeszcze wrócą na nasze ekrany.