Obsada “Władcy Pierścieni” się rozszerza. W tle zarzuty wobec Amazonu

Za jedną z potencjalnie najgłośniejszych produkcji fantasy odpowiada Amazaon Studios. Nowy “Władca Pierścieni” ma stać się hitem, czego zamierza dopilnować Amazon. Potwierdza to ogromny budżet dla 1 sezonu, który jest większy nawet od budżetu jakim dysponowały ostatnie sezony “Gry o Tron”
Na ten moment znamy jednak kolejne osoby, które dołączą do obsady produkcji. Póki co usłyszeliśmy o 4 nazwiskach: Charles Edwards, Will Fletcher, Amelie Child-Villiers i Beau Cassidy. Szczególnie to pierwsze budzi największe emocje. Wystąpił on w znanych brytyjskich produkcjach jak “The Crown” oraz “Downton Abbey”.
Na ten moment nie wiemy jednak jeszcze niczego o potencjalnych postaciach jakie zagrają aktorzy.
Amazon Studios z zarzutami o nieprzestrzeganie bezpieczeństwa
Przyczyną tego stanu rzeczy jest wypadek kaskaderki, Dayny Grant. Do wydarzenia doszło w marcu tego roku, a efektem było wstrząśnienie mózgu kobiety. W konsekwencji musiała ona przejść operację. Sprawą zajęła się nowozelandzka gazeta Herald, ponieważ to właśnie w tym kraju kręcony jest “Władca Pierścieni”. Według tej gazety kaskaderka była przymuszana do wykonywania manewrów kaskaderskich z którymi nie czuła się komfortowo.
Wydaje się, że to nie jedyna taka sytuacja. O problemie z Amazon Studios mówił też inny kaskader, Thomas Kiwi. Mężczyzna opuścił produkcję po tym jak doznał poważnej kontuzji barku i ramienia na planie. Skarżył się także na to, że nie był odpowiednio zabezpieczony podczas wykonywania trudnych manewrów.